Jak nazywa się elfy w mitach różnych narodów - imiona elfów
W mitologii niemiecko-skandynawskiej pochodzenie elfów jest ściśle powiązane z historią samego wszechświata. Istnieją dwa wspólne denominacje, które odnoszą się do elfów, Alva i D (c) verga.
Opiekun przyrody Alva.
Pierwszy - duchy natury, są piękne, miłe i pomagają ludziom. Uważa się za słowo „Alva” następnie przekształcony w „elfy”.
Tsvergs żyją pod ziemią i mają dobrych kowali. Boją się światła (jak trolle). Kiedy światło słoneczne uderza w zverg, zamienia się w kamień. Wierzono, że tsvergowie są ciemnymi istotami, nie lubią śmiertelników i pod każdym możliwym względem je psują.
Faerie.
W angielskim folklorze w przeciwieństwie do Skandynawii, nie ma podziału elfów na ciemne i jasne. Brytyjczycy nazywali te stworzenia „wróżkami”. To nie jest dobre, ale nie złe postacie, mają swój własny charakter, mają zalety i wady.
Główną wadą bohaterów jest pasja do kradzieży. Uwielbiali kraść groch i beczki wina. Takie istoty ukradły małe, nie ochrzczone dzieci, a zamiast niemowląt, w kołysce złożono brzydkie stworzenia..
W Irlandii elfy podzielono na dwie kategorie. Niektóre są podobne do ludzkich, podczas gdy inne są małe, ze skrzydłami i przypominają wróżki.
W duńskim folklorze elfy są leśnymi duchami, mężczyźni przypominają starych mężczyzn w dużych nakryciach głowy, a panie wyglądają młodo i pięknie, ale z ogonami.
W szwedzkim folklorze są odniesienia do ludzi leśnych. Ludzie wierzyli, że leśne elfy żyją w dużych drzewach.
W czasach pogaństwa na tym terytorium Szwecja wiele tak zwanych ołtarzy elfów, gdzie składano ofiary. Tussere - nazwa magicznych stworzeń z norweskiego folkloru. Pod tym imieniem są elfy, gnomy, trolle i ciasteczka. Wierzono, że takie stworzenia żyją jako śmiertelnicy - budują budynki, angażują się w rolnictwo i rolnictwo..
Parada asystentów Świętego Mikołaja.
We współczesnej kulturze elf jest zabawnym stworzeniem, asystentem Świętego Mikołaja. Takie magiczne stworzenia są obecne w dziełach literackich pisarzy z różnych krajów: Williama Szekspira, Goethego, Kiplinga, Tolkiena.
Elfy - mit czy rzeczywistość
Istnieje wiele opowieści i legend, w których wspomina się o elfach. W różnych krajach świata istnieją legendy o małych ludziach znalezionych przez lokalnych mieszkańców.
Indianie Cherokee mają opowieści o małych ludziach. Miejscowa legenda mówi, że nie byli oni wysokimi ludźmi, mili i mieli nadprzyrodzone zdolności..
W 1932 r. W górach San Pedro znalazł maleńką mumię. Mężczyzna ma 30 centymetrów wzrostu. Archeolodzy z Amerykańskiego Muzeum Historii Naturalnej i Antropologii na Uniwersytecie Harvarda po przeprowadzeniu badań stwierdzili, że mumia była naprawdę martwa w wieku 65 lat.
Mumia gór San Pedro.
Gdy jeden z właścicieli znaleziska zmarł, mumia tajemniczo zniknęła. Miejscowi mówią, że takie mumie zostały znalezione tutaj. Nie jest to jednak potwierdzone.
Niezwykłe znalezisko powstało w 1837 roku. W Coshocton w stanie Ohio przypadkowo odkryli cmentarz, na którym pochowani są ludzie przypominający ludzi. Ciała nie przekraczały 50-100 centymetrów. Uważa się, że to nie elfy, ale po prostu pogrzeb pigmejów.
Sytuacja nadzwyczajna miała miejsce w 1996 r. Na Islandii. Jedna firma budowlana próbowała wyrównać Kopavogure Hill. Mieszkańcy byli temu przeciwni - według legendy na tym wzgórzu żyły elfy. Firma nie ukończyła pracy. Technika nagle przestała działać w tym miejscu..
Inna historia wydarzyła się w rezerwacie National Mangrove Forest. Powiedziała Stephenowi Wagnerowi, że zajmuje się badaniem zjawisk nadprzyrodzonych. Chodzi o osobę przechodzącą przez rezerwat. Kiedy wyszedłem na mały brzeg, zobaczyłem 30 małych ludzi, osiedlili się na skałach i cicho rozmawiali ze sobą. Przestraszony podróżnik pośpieszył z powrotem do samochodu, a kiedy wrócił, mali ludzie zniknęli.
Wagner opisał inną sprawę. Wszystko wydarzyło się w 2003 roku w Greenburgu. Kobieta, która opowiedziała historię, pozostawiła tylko swoje inicjały - wieczorem KT Lady szła po lesie, kiedy zobaczyła, że wszystko zaczęło mrugać. Odwracając się, kobieta zobaczyła małego mężczyznę obserwującego ją zza drzewa. Naoczny świadek upiera się, że wyglądał tak samo, jak opisano w legendach. Kobieta krzyknęła, a magiczne stworzenie natychmiast zniknęło.
Szkoła elfów w Reykjaviku: islandzki Hogwart z trollami i wróżkami.
Niesamowita „szkoła elfów” znajduje się w stolicy Islandii. Jego dyrektor, Magnus Scarpdinsson, od 30 lat utrzymuje stały kontakt z ludźmi, którzy twierdzą, że spotkali magiczne duchy. Opisał incydent z Ellie Erlingsdottir.
Kobieta powiedziała, że zgubiła nożyczki, ale po kilku dniach pojawiły się ponownie w pokoju. Pani jest pewna, że to są sztuczki magicznych stworzeń, i aby udowodnić prawdę, zaprosiła specjalną osobę, która wie, jak rozmawiać z elfami. A teraz, aby podjąć ważną decyzję, kobieta pyta o pomoc magicznych pomocników..
Ten „mały lud”
Howard Lenhof, naukowiec z Uniwersytetu Kalifornijskiego, zasugerował, że mity o elfach mają prawdziwą podstawę i opisują prawdziwych ludzi.
Zespół Williamsa, znany również jako „twarz elfa” - porażka genetyczna.
Dziś są to pacjenci z zespołem Williamsa. Genetyczna nieprawidłowość, która występuje, gdy 20 specyficznych genów chromosomu 7 zostaje utraconych. Po raz pierwszy dowiedzieli się o tym syndromie w 1961 roku.
Główną różnicą między osobami z tym zespołem jest niewielki wzrost, stały wyraz twarzy dziecka, wyraźne usta, nos, oczy, problemy z układem sercowo-naczyniowym. Zgodnie z ich zachowaniem przypominają to, co opisano w opowieściach o elfach.
Delikatny, opiekuńczy, wrażliwy, spontaniczny i otwarty jak dzieci. Tacy ludzie są dobrymi muzykami, opowiadaczami, mają wysoki i piękny głos..
Wiara w elfy lub nie zależy od każdego. Być może legendy o tych magicznych stworzeniach opisywały prawdziwych ludzi z zespołem Williamsa, ale być może mówili o prawdziwych magicznych pomocnikach..