Najdziwniejszy mecz w historii piłki nożnej
Barbados i Grenada rozegrały najdziwniejszy mecz w historii piłki nożnej w 1994 roku. Aby zająć pierwsze miejsce, Barbados musiał wygrać, z różnicą co najmniej dwóch bramek..
Była 83 minuta, wynik wynosił 2: 1, co Barbados w ogóle nie lubił. A potem zdesperowani Barbadianie wymyślili dość paradoksalny ruch - zdobyli bramkę we własnych bramkach! Co zarobiło nawet 30 minut dodatkowego czasu.
To wystarczyło, by Barbados strzelił gola, a bramka zdobyta w dodatkowym czasie była, według zasad, uważana za „złotą” i utożsamiana z dwoma.
Oszołomieni grenadyjczycy wbiegli w odpowiedzi na cel w ich własnej sieci, a Barbados musiał teraz strzec bram własnych i innych ludzi..
W końcu plan Barbadosu zadziałał. Mecz zakończył się wynikiem 4: 2 na jego korzyść..