Bestia Zewodańska udokumentowała średniowiecznego wilkołaka
Najstraszniejsza istota kiedykolwiek pojawiła się w Europie. Historia bestii Zewodańskiej jest pierwszym i jedynym udokumentowanym dowodem istnienia, jeśli nie wilkołaka, wówczas niezwykle podobnego stworzenia..
Wiosną 1764 roku bestia zaatakowała po raz pierwszy. Pasterz został uratowany przez byki, które ustawiły rogi i nie pozwoliły olbrzymiej trzepoczyć się do przerażonej ofiary.
To był dopiero początek. Wilkołak Żewodański zaczął atakować ludzi w całym hrabstwie. Zwierzęta były również ignorowane..
Raid musiał zorganizować oddziały królewskie. Ludwik XV osobiście polecił słynnemu myśliwemu D'Ennevalue znaleźć i zniszczyć niebezpieczną bestię..
W końcu zajmował się tą sprawą. Żewodański Bestia był drapieżnikiem jak wilk, ale wielkości konia. Bardzo szerokie piersi, wydłużona kufa i spiczaste uszy. Zgodnie z opisem - doskonały wilkołak!