Tajemnicza anomalia w Antartkike przeraziła naukowców na śmierć
Tak zwana anomalia grawitacyjna Wilkesa została po raz pierwszy odkryta w 2006 roku. Satelity NASA naprawiły ogromny obiekt znajdujący się w samym środku krateru uderzeniowego, którego średnica przekracza 600 kilometrów..
Niektórzy badacze uważają, że są to pozostałości niesamowitej asteroidy. Prawdopodobnie to on spowodował globalne wyginięcie okresu persko-triasowego, co doprowadziło do śmierci 96% morskich stworzeń i 70% kręgowców.
Inni, w tym znany zespół ufologów, zabezpieczyli zespół 10, są pewni, że są to miejsca specjalnie zbudowane przez nazistów. Nie ma na to dowodów, ale wersja jest aktywnie omawiana online..