Naukowcy ujawnili sekret asystenta DNA Hitlera
Sekret głównego sojusznika Hitlera ujawnił DNA. Grupa naukowców z Austrii przeprowadziła szczegółową analizę i była w stanie ujawnić popularną teorię spiskową: nie było odpowiednika Rudolfa Hessa.
W tym czasie Hess był najbliższym przyjacielem Hitlera. Udział w puczu piwnym, potem redaktorzy Mein Kampf - Hitler ufał sojusznikowi jak on.
Rudolf Hess otrzymał stanowisko pierwszego zastępcy partii nazistowskiej. W 1941 r. Wydawało się, że oszalał: wbrew rozkazom Führera ukradł samolot i poleciał samotnie do Szkocji. Tutaj Hess próbował przekonać Brytyjczyków do zawarcia pokoju z Niemcami.
Oczywiście Brytyjczycy nie chcieli zawrzeć żadnego pokoju. Hess został wtrącony do więzienia, ale Hitler odwrócił się od zdrajcy. Po wojnie Hess udał się do Spandau, gdzie spędził 40 lat.
Ale zgodnie z powszechną teorią spiskową wcale nie był w więzieniu, ale był podwójny. Wiele osób w to wierzyło, w tym jego lekarz prowadzący, Hugh Thomas..
Dopiero teraz naukowcy mogli przeprowadzić badanie krwi pobrane od Hessa w 1980 roku. Porównywała ją DNA z najbliższymi krewnymi..
Okazało się, że przez te wszystkie lata w Spandau siedział prawdziwy Rudolf Hess. Nie było podwójności, bez względu na to, co powiedzieli liczni zwolennicy teorii spiskowych..