Strona główna » Przestrzeń » Jarzmo tatarsko-mongolskie nie było szaloną teorią, która jakoś wierzy

    Jarzmo tatarsko-mongolskie nie było szaloną teorią, która jakoś wierzy

    Prawdopodobnie wszystko, co napisano w książkach historycznych o tatarsko-mongolskim jarzmie, nie jest prawdą. Wielu historyków wierzy: w ogóle nie było jarzma. Niespodziewanie ta wersja jest zaufana przez tysiące ludzi..

    Historyk i analityk polityczny Konstantin Matwienko uważa, że ​​tak zwane jarzmo tatarsko-mongolskie zostało wymyślone specjalnie w celu pokrycia skutków chrztu Rusi Kijowskiej. Matwienko uważa, że ​​proces nawrócenia na nową wiarę nastąpił siłą - wyjaśnienie strat i krwawych bitew i było wymyślonym jarzmem.

    Inni zwolennicy dziwnej teorii idą nawet dalej, wierząc, że stan samej Mongolii pojawił się dopiero w latach trzydziestych, kiedy bolszewicy przybyli do koczowniczego ludu Gobi z fikcyjną historią. Nawiasem mówiąc, słowo „Mogul” naprawdę ma greckie pochodzenie - tak nazywano książąt słowiańskich w Bizancjum..

    O tej epoce w rzeczywistości pozostaje minimalna liczba dokumentów. Kto wie, może eksperci z „czynszem” mają rację - nagle naprawdę nie było jarzma.