Stary piłkarz wystąpił przeciwko złemu zawodnikowi MMA
Zupełnie nieprzygotowany wojownik wyszedł, aby spróbować swoich sił na ringu ulicznym: facet grał tylko w piłkę nożną, a potem natychmiast dostał się do profesjonalisty MMA - i nie stracił głowy!
Pewny siebie wojownik MMA rozpoczął walkę szybkim hiikikiem w głowę. Wyglądało na to, że planował z jednym ciosem zaskoczyć oszołomionego wroga, ale łatwo go uchylił i natychmiast przełączył komunikację na parter.
To prawda, że w straganach piłkarza sprawa poszła trochę lepiej: dał szyję, a przeciwnik trzymał bardzo udanego dusiciela. Nawet sędzia zdecydował, że bitwa się skończyła, ale tylko piłkarz nie chciał się poddać.
Ta walka (nie ujawnimy ci finału, warto zobaczyć na własne oczy) była „nasieniem” wieczoru. Ani jury, ani publiczność nie mogły sobie wyobrazić, że zwykły facet z tłumu pokaże im taki wspaniały pokaz.!