Czy nasza planeta może żywić 10 miliardów ludzi
Już dziś na Ziemi żyje 7,6 miliarda ludzi. Kolosalna liczba, która może wkrótce stać się jeszcze większa. Tak przynajmniej twierdzą demografowie: eksperci uważają, że około połowy stulecia populacja planety wyniesie dziesięć miliardów ludzi. Czy będzie to zabójcze dla Ziemi?
Skok produktywności żywności (tak zwana „zielona rewolucja”) nastąpił w Azji dzięki amerykańskim funduszom Rockefellera i Forda. W 1980 r. Uprawy ryżu w Azji zwiększyły się prawie czterokrotnie. To rozwiązało problem głodu, ale jednocześnie wywołało skok demograficzny ludności..
Ponadto rozwój rolnictwa wymagał i wymaga zwiększonego stosowania chemikaliów. W 1943 roku botanicy Albert Howard i Gabriel Howard opublikowali książkę „The Agricultural Covenant”, w której udowodnili szkodliwy wpływ chemii rolniczej na glebę. Mówiąc najprościej, drugi raz, aby powtórzyć „zieloną rewolucję”, nie zadziała, wszystkie zasoby gleby są zbyt wyczerpane.
W tej chwili socjologowie mają powszechną opinię: 10 miliardów dla naszej planety nie jest granicą, ale biorąc pod uwagę tendencję ludzkości do niekontrolowanej reprodukcji, liczba ta będzie rosła wykładniczo.
To prawda, że wzrost poziomu cywilizacji wykazał już spadek średniej liczby dzieci w rodzinie. Naukowcy sugerują, że jedynym sposobem utrzymania stabilnej liczby ludności świata jest podniesienie poziomu rozwoju samego społeczeństwa..