Nieuzbrojony profesjonalista wyszedł walczyć z kołowrotem
Walka profesjonalnego bojownika ręcznego ze zwykłym kołowrotem zwykle kończy się szybko. Mięśnie ulgi nie mają dużego wpływu na wynik bitwy, ale przygotowanie jest wszystkim. Jednak tym razem coś poszło nie tak: MMA-pro spotkał prawdziwego przeciwnika.
Oczywiste jest, że obaj zawodnicy nie czują się zbyt dobrze na luźnym piasku. Ponadto walka wręcz zaczęła się gubić niemal natychmiast: najprawdopodobniej nie spodziewał się takiej zwinności ze strony przeciwnika, który wydaje się być zaangażowany tylko w trening.
I nie ma nic do stracenia. Bardziej pewny siebie, silniejszy i, co dziwne, oczywiście lepiej przygotowany kachek od pierwszych sekund walki pokazuje swoją przewagę. Jego ciosy są dość szorstkie, ale kilka z nich leci wprost na cel, a mężczyzna w dłoni leci w piasek..
Walka w takim pierścieniu oznacza ukończenie. Sędzia milczy przez długi czas, chociaż przegrana walka wyraźnie nie jest wystarczająco silna, by wydostać się z dołu. Właściwie w tym miejscu walka się kończy: kołowrót waży kilka ciężkich ciosów przeciwnikowi od góry, a sędzia ostatecznie daje zielone światło.