Strona główna » Przestrzeń » Potwory nad jeziorem, przerażające całą dzielnicę

    Potwory nad jeziorem, przerażające całą dzielnicę

    Prawie 2% powierzchni Ziemi jest pokryte świeżą wodą. Pozostawia to duży, bardzo duży obszar dla licznych legend i opowieści związanych z jeziorowymi potworami - co najmniej do dobrze znanego stworzenia Loch Ness. Nie będziemy jednak powtarzać opowiadań rekreacyjnych, które są powszechne w środowisku turystycznym. Zamiast tego porozmawiamy o znacznie mniej znanych stworach, które rzucają strach na mieszkańców pojezierzy. 

    • Auisotl

      W języku azteckim Nahuatl Auisotl oznacza „wodę kolczastą”. W ocalałych rękopisach potwór jest opisany jako hiena zdolna do pływania z ludzką palmą rosnącą na ogonie. I ta istota była w stanie zwabić się w siebie, wykuwając okrzyki zrozpaczonej kobiety lub dziecka - generalnie fantazja Azteków jest dobra.

    • Mishepish

      Mieszkańcy Ojibwe żyjący w Wielkich Jeziorach nazwali swojego osobistego potwora Mishepish, wielkim rysiem. Wierzono, że to stworzenie może powodować fale, a nawet zatopić łodzie rybackie. Wygląd Mischepish opisany na różne sposoby, zbiegający się tylko w obecności łusek i kościstych występów na głowie i plecach bestii.

    • Had-ntouka

      Coś w rodzaju nosorożca przerażającego naiwnych członków plemienia Lingala, którzy mieszkali w Afryce Środkowej. Ogromne stworzenie żyło w pobliżu wody i atakowało mieszkańców tylko podczas pełni księżyca. Wszystkie pozostałe dni miesiąca Lingala modliły się do bestii, pozostawiając ludzkie ofiary na brzegu.

    • El quero

      Nazwę można przetłumaczyć z hiszpańskiego jako „mięsożerna skóra bydlęca”. Siedlisko tego dziwnego stworzenia wybrało podnóża Andów. Sądząc po opisie, El Quero może być czymś w rodzaju lądowej rampy zdolnej do picia krwi swoich ofiar i wyskakiwania z wody..

    • Dobhar-ku

      Irlandzki Dobhar-ku - ogromne stworzenie, hybryda wydry i wilka. Ma obcisłą skórę i ma nieugaszone pragnienie krwi. Irlandczycy wierzyli, że Dobhar-ku polował tylko na konie zbłąkane ze stada, dlatego szczególnie uważali na podlewanie..

    • Grootslang

      Coś, co wkradło się do afrykańskich jezior z trzeciej klasy horroru. Grutlsang to wąż ze słoniem żyjący w jednej z jaskiń jaskini diamentowej. Trzeba powiedzieć, że to ponure stworzenie udaje się uratować życie dzieciom, które zmuszone byłyby wyciągać diamenty w bardzo niebezpiecznych warunkach: przesądy powstrzymują rodziców przed takimi sprawami.

    • Ysshi

      Ta nieznana istota naukowa mieszka w jeziorze Ikeda. Yesshi pojawił się kilka razy publicznie - przynajmniej twierdzą lokalne gazety. Ponadto potwór został zauważony, a japońskie wojsko. W 1961 roku helikopter spadł na powierzchnię jeziora i żołnierze musieli szukać jego szczątków za pomocą echosondy. Oprócz fragmentów stali nurkowie odkryli dziwne stworzenie, które szybko ześlizgnęło się w ciemność ze światła reflektorów..