Bezczelna szynka w barze nie wiedziała, że wpadł na wojownika MMA
Zawodnik UFC Matt Serra zakończył karierę, ale nadal walczy. To prawda, już nie w ringu, ale w restauracji i wcale nie z własnej inicjatywy..
Serra spodziewała się uroczystej ceremonii w Las Vegas: żołnierz został włączony do Galerii Sław UFC. Wszedł do restauracji, nie podejrzewając nawet, że wkrótce będzie musiał ponownie zademonstrować swoje umiejętności publicznie..
Para przy następnym stole niszczyła alkohol ze straszliwą prędkością. W końcu pani poszła spać tuż przy stole. Jej towarzysz nie chciał się nudzić sam i postanowił dokonać zamieszek. Kto zdecydował się sprzeciwić? Racja, Matt Serra!
W ułamku sekundy pijany mistrz stał na podłodze, mocno przyciśnięty do Matta. Strażnicy przybyli na czas - nie wiadomo, jak bardzo słynny wojownik mógłby się powstrzymać, ponieważ pijany łotr nadal go obrażał.
Na próżno oczywiście nie patrzył uważnie na swojego przeciwnika. Przeciwko Mattowi, który został mistrzem UFC w 2007 roku, pijak nie miał szans.