Dziwna kula odkryta na Marsie
Ciekawość robota odkryła dziwny artefakt na Marsie. Wideo i fotografia obiektu jest daleka od doskonałości, ale nadal pozwala na przyjmowanie założeń o pozaziemskim pochodzeniu obiektu..
Naukowcy z astrogeologicznego centrum naukowego w Arizonie nazwali obiekt „jajkiem kosmicznym”. Łazik był w stanie uzyskać nie tylko obraz artefaktu, ale także dowiedzieć się, z czego jest wykonany. Specjalne lasery ChemCam Remote Micro-Imager mają funkcję analizy światła odparowanej skały, co pozwala na podobną analizę..
Chociaż dokładna analiza materiału nie została jeszcze zakończona, zespół Arizona State University już wyciągnął wstępne wnioski, zgodnie z którymi łazik odkrył mały niklowo-żelazny meteoryt. Ciekawość wcześniej znalazła meteoryty na Marsie, ale ta różni się od innych zbyt gładką, jakby polerowaną powierzchnią.
Naukowcy twierdzą, że atmosfera samej Czerwonej Planety, która znacznie różni się od Ziemi, pomaga zachować meteoryt niemal w jego pierwotnej formie. Nie zawiera tlenu i pary wodnej, czyli meteoryt żelazny nie rdzewieje i może leżeć na powierzchni przez tysiące lat..
Zwolennicy teorii spiskowych uważają jednak, że tym razem łazik z pewnością znalazł artefakt pozaziemskiej cywilizacji.