Strona główna » Przestrzeń » Mroczne sekrety Rowu Mariana, który w rzeczywistości ukrywa się w otchłani

    Mroczne sekrety Rowu Mariana, który w rzeczywistości ukrywa się w otchłani

    Oceany zajmują 70% całej planety, a człowiekowi udało się nauczyć tylko 5% swoich tajemnic. Możemy powiedzieć, że po prostu weszliśmy do wody po kostki, ale co nas tam czeka, na wielkich głębokościach? Mariana Trench od dawna przyciąga wzrok naukowców z całego świata. Kilka zanurza się w tych ponurych, jak gdyby nieziemskie głębie dały człowiekowi tyle tajemnic, że będą musiały być rozwiązywane przez wieki.. 

    • Zanurzenie „Trieste”

      Jedna z pierwszych prób odkrycia przez człowieka tajemnicy Okopu Mariana została podjęta w 1960 roku. Utworzony w laboratoriach NASA batyskaf Trieste spadł na głębokość 10 915 metrów. Naukowcy na pokładzie statku badawczego „Glomar Challenger” zaczęli otrzymywać dziwne informacje dźwiękowe: wydawało się, że ktoś piłuje metal. Aparat zarejestrował również niezwykłe cienie nagromadzone wokół batyskafu. Przez pełne osiem godzin Triest wspinał się na powierzchnię, a podczas badania przesiewowego trzy z czterech ogniw zostały rozbite, a linki do podnoszenia zostały przecięte w połowie. Kto mógłby to zrobić, wciąż jest niejasny..

    • Znajduje się w piekielnych głębinach

      Naukowcy i dziś nie są w stanie zidentyfikować istot znajdujących się na samym dnie Rowu Mariana. Automatyczna sonda Nereus wyjęła z nurkowania wiele zdjęć i filmów, które uchwyciły dziwne, czasem naprawdę przerażające stworzenia. Półtora metra robaków bez ust, ośmiornice wyglądające jak zmutowane macki japońskich kreskówek, gigantyczna rozgwiazda - lepiej nie pływać w tych wodach.

    • Toksyczne życie

      Ale być może najbardziej zdumiewający fakt o potworach z Mariana Trench. W czerwcu ubiegłego roku brytyjscy naukowcy opublikowali interesujący dokument, zgodnie z którym ciała głębinowych skorupiaków z dna są dosłownie nasycone toksynami. Poziom zanieczyszczenia był znacznie wyższy niż ten, który wykazują stworzenia żyjące w przybrzeżnych wodach oceanu, gdzie zwykle wyrzucają odpady z fabryk. Ponadto niektóre skorupiaki emanowały nawet promieniowanie radioaktywne. Ale skąd pochodzi promieniowanie, w którym człowiek ledwo sięga palcami?

    • Zderz się z otchłanią

      Niemiecki batyskaf badawczy z trzema naukowcami na pokładzie zatonął już 7 kilometrów, gdy wokół niego pojawiły się niespotykane dotąd istoty. Następnie naukowcy oceanolodzy opisali je tylko jako „smoki”. Przylgnęli do poszycia „Hayfish” i tylko silne wyładowanie energii, wystrzelone przez wystraszonych ludzi w specjalnym łuku (otoczyła całą batyskafę), sprawiły, że wrócili do domu.

    • Megalodon House

      Wcześniej naukowcy sugerowali, że gigantyczny prehistoryczny rekin megalodon zniknął z oceanów kilka milionów lat temu. Jednak w 1997 roku grupa japońskich naukowców pracujących nad tajemnicami Okopu Mariana zdołała podnieść przerażające wideo na powierzchnię. Przy podajniku pojawił się olbrzymi rekin o długości kilkudziesięciu metrów, do którego zwabiono rekiny goblinów głębinowych. To właśnie tam pozostały ostatnie megalodony.!