Zawodnik MMA odpowiedział za słowa w ringu
Odważny wojownik zbyt wiele wiary w siebie i zaczął znęcać się nad wrogiem. Za słowa musiał odpowiedzieć bezpośrednio na ringu.
Od pierwszych sekund bitwy stało się jasne: bezczelny w żółtych szortach był zupełnie niedoświadczony. Stąd sztuczna odwaga i zły wyraz twarzy - banalny strach.
Jego rywal jest znacznie bardziej zrównoważony. Nie poddaje się prowokacjom, broni się dobrze i ogólnie lepiej rozumie taktykę walki..
Mimo nieprzyjemnych chwil walka nadal okazała się interesująca. Obaj bojownicy jednoznacznie zasługują na szacunek, przynajmniej za to, że weszli całkowicie na ring..