Statek-widmo przybity do wybrzeży Stanów Zjednoczonych. Kiedy bojownicy sił specjalnych wkroczyli na pokład, zostali zaatakowani przez armadę szczurów
Kilka dni temu prawdziwy statek-duch przybył na wybrzeże Kalifornii. Wszystko, co się dzieje, jest podobne do horroru: najprawdopodobniej jest to rosyjski statek „Ljubow Orłowa”, który zniknął z radaru w 2013 r..
Statek został zbudowany w ZSRR, a następnie sprzedany nieznanej firmie zagranicznej, która straciła go podczas holowania na Dominikanę..
Grupa SWAT z Los Angeles poszła zbadać pozostałości statku. Nie spodziewali się znaleźć takiego przerażenia - od strony statku horda tysięcy szczurów rzuciła się na jednostki specjalne.!
Żółta prasa natychmiast ochrzciła martwy statek „piekłem szczura”. Publikacja Mirror i zapewnia, że cały zespół „Lyubov Orlova” szalone gryzonie pożreły na morzu. Czy naprawdę tak jest, nigdy się nie dowiemy.