Strona główna » Przestrzeń » Inżynierowie śmierci

    Inżynierowie śmierci

    Historia jest pełna przykładów ludzkiej pomysłowości - i, niestety, w większości dotyczy to sposobów zmniejszenia naszej populacji. Ale, jak powiedział pewien znany historyk: wojna jest motorem postępu. W naszej kompilacji najdziwniejsze i najbardziej destrukcyjne przykłady realizacji militarnego geniuszu, o którym świadoma jest mniejszość.

    Bomba nietoperza

    Bomba nietoperzy opracowana w USA do użycia przeciwko Japonii podczas II wojny światowej. Nazwę można przetłumaczyć jako „bomb-bat”. I tutaj nie ma alegorii: ten projekt jest w rzeczywistości skorupą wypełnioną nietoperzami. Bomba jest wyposażona w spadochron, który otwiera się na pewnej wysokości. W tym samym miejscu myszy, z których każda jest wyposażona w ładunek napalmu, otrzymują wolność i pośpiech (zgodnie z planem twórcy) do najbliższych domów, aby się ukryć. Po pewnym czasie napalm wybucha w domach. Nie będziemy się chwalić, ale księżniczka Olga użyła tej metody, by podpalić wioskę krnąbrnych Drevlyanów. Cóż, wszystko jest nowe - dobrze zapomniane stare.

    Psy przeciwpancerne

    Ta innowacja należy wyłącznie do sowieckich umysłów. W pierwszych miesiącach inwazji wojsk niemieckich biedne psy stały się dosłownie panaceum na lepsze siły czołgów wroga. Psy były wyposażone w materiały wybuchowe i wyszkolone do wspinania się pod samochody wroga - i to jest historia zwierząt i pojazdu. Historyczna notatka głosi, że w ten sposób zestrzelono trzysta czołgów. Program „Psy przeciw psom” został zamknięty dopiero w 1996 roku.

    Lotniskowce podwodne

    Japonia - kraj niesamowitych wynalazków (w tej chwili nie mówimy o hentai). Koniec II wojny światowej zmusił technologów z Krainy Wschodzącego Słońca do wymyślenia wszystkich nowych i nowych rodzajów broni, takich jak Sen Toku I-400, podwodne lotniskowce. Były wystarczająco duże i mobilne, aby przewozić trzy samoloty na pokładzie zewnętrznym. Zgodnie z planem dowodzenia okręt podwodny powinien szybko wynurzyć się, wystrzelić samolot i ponownie zanurzyć się w głębokim morzu. Nie wiadomo, czy Sen Toku I-400 stanie się cudowną bronią, ponieważ tylko trzy z nich zdołały zakończyć przed zakończeniem operacji wojskowych.

    Artyleria jądrowa

    I znowu Ameryka. Jeśli mamy już bombę atomową, to dlaczego nie zrobić małych pocisków nuklearnych? W rzeczywistości, dlaczego. Może dlatego, że stal beczek artyleryjskich po prostu nie wytrzymuje takiej mocy? Ale amerykańscy technicy nie powstrzymali tego problemu. Opracowano specjalny stop, z którego powstało kilkanaście nowopowstałych mocowań artyleryjskich. Dopiero koniec wojny nie pozwolił tym pakowaczom na szczęście pokazać się na polu bitwy.

    Ekranoplan

    Śmierć tego projektu jest nadal opłakiwana przez wielu hurra-patriotów naszego rozległego kraju. Ogromny, a jednocześnie zwinny ekranoplan może poruszać się z równym powodzeniem zarówno na wodzie, jak i na ziemi - głównie ze względu na fakt, że w rzeczywistości wisiał w powietrzu. Superlet miał być rewolucyjnym pracownikiem transportu (tak, z przewidywaną możliwością dołączenia głowic nuklearnych), ale nigdy nie wszedł do powszechnej produkcji..

    Kaiten

    Koniec 1944 roku, Japonia nie oczekuje już możliwości zwycięstwa. Ale poddaj się? Jakby nie było, nie nauczyliśmy się poddawać. W służbie cesarskich sił morskich otrzymały nowe bronie: torpedy kaiten. Zasada działania jest podobna do samolotu kamikaze: torpeda jest kontrolowana przez trzyosobową załogę, która ręcznie kieruje ją do celu. Nie, nie ma sposobu na ewakuację. W sumie Japończycy zdołali wystrzelić około stu takich torped, z minimalną wydajnością.

    Biegnące gołębie rakietowe

    To brzmi jak kompletny nonsens, tak, w rzeczywistości tak jest. Projekt Pigeon otrzymał jednak 25 000 dolarów za badania ze strony amerykańskiego dowództwa. Krótko mówiąc, zasada działania rakiety jest w przybliżeniu następująca: gołębie są wystrzeliwane do środka, które, uderzając je celami dziobami, kontrolują zachowanie pocisku. Ruch celów na ekranach jest z kolei kontrolowany przez operatorów z ziemi. Dlaczego ci sami operatorzy nie mogą natychmiast wysłać pocisku, a nie głupich ptaków - tajemnica.