Fałszywy atak torpedowy, gdy Amerykanie łapali okręt podwodny ZSRR
Niewidzialna wojna podwodna między USA a ZSRR trwała na długo przed kryzysem karaibskim. Amerykańscy żeglarze polowali na radzieckie okręty podwodne: kapitan C-360 musiał użyć całej swojej sztuczki, aby uniknąć fałszywego ataku torpedowego.
Ten incydent miał miejsce w 1959 roku. Okręt podwodny Diesla Związku Radzieckiego udał się na Morze Śródziemne w celu tajnego nadzoru statków 6. Marynarki Wojennej USA.
Niestety, C-360 zauważył jeden z amerykańskich niszczycieli eskortujących AUG. Za sowiecką łodzią podwodną zaczęło się prawdziwe polowanie.
Trzy dni na oderwanie się od ścigania zakończyły się niepowodzeniem. Amerykanie nieustannie bombardowali łódź podwodną eksplozjami, próbując zmusić się do wzniesienia.
C-360 uratował wyspę. Niszczyciele USA stracili łódź podwodną i po krótkich poszukiwaniach zawrócili na kurs.