Strona główna » Przestrzeń » Czteronożna historia wojowników psów bojowych

    Czteronożna historia wojowników psów bojowych

    Archeolodzy znajdują niezaprzeczalne dowody na to, że ludzie wykorzystywali psy we wszystkich konfliktach od czasu ich oswojenia. Na przykład perski król Cambyses II pozwolił psom psów gromadzić się na Egipcjanach, aby zdemoralizować wroga: dorastali od dzieciństwa z odrzuceniem przemocy wobec zwierząt półświętych. W każdej większej wojnie i we współczesnej historii psy uczestniczyły na równych zasadach z ludźmi, ratowały rannych, podważały wyposażenie wroga i dzielnie strzegły swoich panów.


    • Molossus

      Starożytni Rzymianie wyhodowali ogromne psy, aby chronić swoje ufortyfikowane obozy. Rasa już dawno zniknęła, a jej odległych potomków można uznać za Mastify. Nawiasem mówiąc, to te psy były używane w XVI wieku przez hiszpańskich konkwistadorów, którzy przebierali się w zbrojnych przyjaciół i obrożach z kolcami..

    • Pierwsza wojna światowa

      Początek pierwszej wojny światowej można na stałe uznać za początek służby armii psów. Wszystkie strony konfliktu aktywnie wykorzystywały psy do wysyłania wiadomości, podważania wrogich pojazdów opancerzonych, a nawet do ratowania rannych z pola bitwy..

    • Amerykańskie psy

      Wojna domowa była dla Ameryki tym samym testem, co dla nas rewolucja październikowa. Amerykanie aktywnie używali swoich psów, które w tym czasie znajdowały się prawie w każdej rodzinie i były przeznaczone do polowań..

    • Szkoła walczących psów

      W 1917 roku Brytyjczycy otworzyli pierwsze na świecie oficjalne przedszkole dla hodowli psów bojowych. Absolwenci Szkoły Psa Wojennego to ponad 7000 psów, z których większość poszła służyć w wojsku i policji.

    • Strzelcy maszyn dla psów

      Nie, oczywiście nikt nie jest przeszkolony do strzelania do psów. Ale często podczas konfliktów w pierwszej połowie wieku psy były używane jako siła do wiązania małych karabinów maszynowych. Często operator nawet nie rozwiązał zwierzęcia z łóżka podczas strzelania..

    • Czerwony Krzyż

      Najlepszy ze wszystkich czworonożnych wojowników pokazał się na ratunek rannym. Wyszkolony pies wziął hełm rannego piechura i zaniósł go do obozu, a następnie mógł wskazać miejsce, w którym czekał wojownik. Zdarzały się przypadki, gdy kilka psów dosłownie zaciągnęło nieprzytomnego żołnierza do namiotów Czerwonego Krzyża..

    • Druga wojna światowa

      W czasie drugiej wojny światowej w armiach wielu krajów istniały specjalne firmy kynologiczne. Niestety, większość psów uznano za materiały eksploatacyjne. Często wysyłano ich z kopalniami przywiązanymi do pleców i nie czekali już..

    • Aktualny stan rzeczy

      Nawet dzisiaj, kiedy bezzałogowe pojazdy dowodzą niebem, a okręty podwodne zagrażają wrogowi głowicami nuklearnymi, psy wciąż znajdują swoje miejsce w wojnie. Służby graniczne po prostu nie mogą obejść się bez czworonożnych asystentów, a duże siły specjalne mają swoje własne małe siły specjalne..