Anakonda zaatakował jeżozwierz i zapłacił za swoją chciwość.
Anaconda uważa się za tak fajnego, że nie waha się atakować prawie każdego zwierzęcia. Tym razem ogromny wąż powinien pomyśleć dwa razy i nie połknąć całego kolczastego jeżozwierza!
Rybacy, którzy przyjechali łodzią do delty Amazonki, przypadkowo odkryli, że anakonda pływa po brzuchu. Początkowo ludzie bali się wielkości węża, ale zbliżyli się do zrozumienia: ten drapieżnik widział już jej ostatnie polowanie..
Faktem jest, że anakonda, podobnie jak pytony, podczas polowania, nie polega na wizji, ale na zmysłach termicznych i chemicznych. Czy pachnie jak zdobycz? Ciepło? Więc zjedzmy to.!
W przypadku jeżozwierza takie podejście w naturalny sposób nie działa. Wewnątrz węża wystrzelono igły jeżozwierza, co doprowadziło do smutnego wyniku dla obu zwierząt..