8 krajów, które faktycznie nie istnieją
Świat jest pełen dziwnych terytoriów, z których wiele posiada wszystkie atrybuty kraju. Jego flaga, pieniądze, własne prawa, własna granica: ale poza nimi bardzo niewielu ludzi uważa je za niezależny kraj. Bo świat tych 8 krajów nie istnieje.
-
Mosquito
Nikaragua
W 2009 r. Jedna z prowincji Nikaragui, zupełnie niespodziewanie dla wszystkich, ogłosiła swoją niezależność. Pozycja władcy nazywa się tutaj Wielkim Sędzią Narodu Mosquito. Zastępuje ją Hector Williams, który powiedział prasie międzynarodowej, że naród ma niepodległość przez 115 lat.
-
Lakota
USA
W 1868 r. Plemię Sioux Lakota podpisało porozumienie z rządem USA. Według niego góry Czarnych Wzgórz wycofały się na zawsze do Indian. Kilka lat później złoto zostało znalezione w górach - Indianie oczywiście zostali wypędzeni brudnymi szmatami. Sto lat później amerykański sąd orzekł, że wypłaci odszkodowanie Lakocie, ale dumni Redskins nie wzięli pieniędzy. W 2007 roku ogłosili po prostu utworzenie Republiki Lakota, suwerennego państwa. USA oczywiście go nie rozpoznały, ale nie spieszy się też z kłótnią z rdzenną ludnością. Po prostu żyją według własnych zasad..
-
Księstwo Hutt River
Australia
Rodzina rolników postanowiła założyć własne państwo, ponieważ rząd australijski był zbyt napięty. Własna waluta, znaczki pocztowe i tytuły, które każdy zamożny człowiek może kupić. Faceci z rzeki Hutt walczyli z państwem przez kilka dziesięcioleci, dopóki ten ostatni się nie znudził. Teraz członkowie rodziny Kasli (założyciele księstwa) nie muszą płacić podatków.
-
Somaliland
Somalia
Legalnie Somaliland jest nadal uważany za część Somalii. Społeczność międzynarodowa postrzega również Somaliland jako część Somalii - ale z kolei nie spieszy się z rejestracją w prawdziwym stanie. Podróż do Somalilandu to podwójna podróż do legalnego nigdzie.
-
Barotseland
Zambia
Jedyne mobilne królestwo współczesnego świata. Każdego roku rzeka Zambezi przelewa się przez brzegi, zalewając pastwiska i zmuszając ludzi do poruszania się wyżej w okolicy. Historia królestwa trwa pięć wieków, ale wciąż nie jest rozpoznawana przez inne kraje.
-
Seborga
Włochy
Położona w pobliżu włoskiej granicy z Monako, Seborga zawdzięcza niezależność szefowi spółdzielni kwiatowej Giorgio Carbone. Szukając taniego miejsca na jego spisek, facet odebrał stare dokumenty i nagle stwierdził, że miasto nie jest nigdzie we Włoszech. Seborga nadal płaci włoskie podatki, ale miejscowi uważają się za odrębny naród.
-
Grenlandia
Dania
Mała wyspa zamieszkuje 57 000 osób i nie jest uznawana za odrębny stan. Dania pozwoliła wyspiarzom żyć według własnych praw w celu wyrównania poziomu konfliktu. Sztuczka okazała się sukcesem: wystarczy mieszkańcom Grenlandii.
-
Wyspa Man
Wyspy Brytyjskie
Ani Wielka Brytania, ani Unia Europejska nie przyjmują Wyspy Man. Ma swoje własne prawa, a parlament, Tinuold, jest najstarszym organem zarządzającym na świecie: został zorganizowany przez Wikingów, którzy przejęli wyspę w VIII wieku.