Strona główna » Społeczeństwo » Prawdziwa historia Stanów Zjednoczonych, która trafiła na strony gazet

    Prawdziwa historia Stanów Zjednoczonych, która trafiła na strony gazet


    Wesele organizowane jest dla 300 gości. Oficjalna ceremonia dobiegła końca, czas świętować. Pan młody podszedł do podium, by przemówić do zgromadzonych gości uroczystą mową. Dziękuje wszystkim, którzy przychodzili i wspierali się podczas wesela, zwłaszcza tym, którzy przybyli z daleka..

    Chciałbym szczególnie wyrazić wdzięczność rodzinie i krewnym panny młodej, która zorganizowała i jest obecna na tym pięknym ślubie. Dziękujemy wszystkim za prezenty i za wszystko, co zrobili. Chciałby osobiście przedstawić każdemu z gości podarunek od siebie, dlatego na siedzeniu każdego krzesła, poniżej, dołączono kopertę dla każdego. Prosi wszystkich, aby otworzyli koperty..

    Wewnątrz każdej koperty znajdowała się fotografia o wymiarach 8x10 cm, która przedstawia świadka pana młodego uprawiającego seks z panną młodą. Pan młody podejrzewał tych dwóch i skorzystał z usług prywatnego detektywa, który na kilka tygodni przed specjalną datą przeprowadził śledztwo.

    Następnie pan młody stanął na podium trochę więcej, aby obserwować reakcję obecnych, a następnie zwrócił się do świadka i powiedział: „F @ ck you”, a następnie zwrócił się do swojej narzeczonej i powiedział: „F @ ck you”. Potem spojrzał na oszołomionych gości i powiedział: „Wyjeżdżam tutaj” i wyjechałem.

    ... wydał rozwód w poniedziałek.

    W przeciwieństwie do większości par, które otrzymawszy takie informacje, natychmiast zrywają wszelkiego rodzaju związki, ten człowiek „chłodno” wytrzymał wszystkie przygotowania ślubne i uroczystą ceremonię, bez mrugnięcia okiem.

    Wyniki jego „zimnej” zemsty:
    Dla rodziców panny młodej organizacja uroczystości weselnej na 300 gości kosztowała 35 000 USD..
    Uświadomił wszystkim, co się stało..
    Ale najlepsze było to, że zawstydził pannę młodą i świadka, pokazując swoją „prawdziwą twarz” w obecności wszystkich swoich przyjaciół i rodziny w pełnej mocy (rodzice, siostry, bracia, ciotki, wujkowie, siostrzeńcy itd.).