Jak pachnie przestrzeń?
Na naszej planecie są niewiarygodne zapachy - zapach świeżego deszczu, świeżo ściętej trawy, morskiej bryzy, a nawet stojącej wody. Jeśli je poczujesz, natychmiast je rozpoznasz. Ale w przestrzeni okazuje się, że są też zapachy, w tym nie najprzyjemniejsze..
Oczywiście astronauci, będąc w skafandrach kosmicznych, nie mogą poczuć prawdziwego aromatu przestrzeni. Twierdzą jednak, że jest tam pewien zapach. Pozostaje na garniturach i przenika przez stację kosmiczną lub kapsułę, gdy astronauci wracają do środka. Według nich przypomina zapach czegoś płonącego. Porównują go z zapachem gorącego metalu, spalonego steku, oleju napędowego lub dymów spawalniczych..
Zasadniczo zapach ten jest wywoływany przez substancje zwane wielopierścieniowymi węglowodorami aromatycznymi. Powstały w wyniku wyginięcia niektórych z największych gwiazd w galaktyce. Gdy gwiazda zostaje zniszczona, zachodzi w niej wiele reakcji chemicznych, w tym spalanie. W trakcie tych reakcji powstają takie „pachnące” cząsteczki. Ale nie musisz latać w kosmos, aby je znaleźć - znajdują się na Ziemi, zwłaszcza w węglu i ropie..
Odkryto również, że różne planety, satelity planet, asteroidy i komety również mają swoje unikalne zapachy, które zależą od składu ich atmosfery. Niedawno sonda Rosette Europejskiej Agencji Kosmicznej bardzo się „zapoznała” z kometą Churyumov-Gerasimenko 67P.
Niewątpliwie było to niezapomniane przeżycie - choć nieco nieprzyjemne. Sonda znalazła na komecie amoniak, siarkowodór, formaldehyd, dwutlenek siarki, cyjanowodór i metanol - więc naukowcy byli w stanie określić jego zapach jako skrzyżowanie moczu kota, zgniłych jaj i gorzkich migdałów..
Naukowcy zauważają jednak, że stężenie wszystkich tych cząsteczek jest niskie, więc jest mało prawdopodobne, aby ludzie czuli tam cokolwiek.
Kometa nie jest jedyną osobą, która otrzymuje leczenie zapachowe. Kiedy NASA zbadała jeden z satelitów Saturna, Tytan, po przeprowadzeniu serii testów spektroskopowych, naukowcy odkryli, że jego zapach można odtworzyć tutaj na Ziemi. Niezwykle dokładne dane uzyskane przez sondę Cassini pozwoliły im zrozumieć, z jakich cząsteczek składa się gęsta mgiełka otaczająca Tytana..
Według NASA, Titan pachnie benzyną i gazami jelitowymi. To nie jest takie dziwne, biorąc pod uwagę, że benzen jest głównym składnikiem jego atmosfery. Substancja ta jest jednym z najniebezpieczniejszych elementów dymu papierosowego, a jej wysoka zawartość nadaje atmosferze tytanu tak duszący, nieprzyjemny zapach..
Ale naukowcy z Instytutu Maxa Plancka podkreślają, że nie wszystko w kosmosie pachnie jak gazy jelitowe, śmiertelny dym lub benzyna. Po przeanalizowaniu składu chmury pyłu w pobliżu centrum galaktyki Strzelca B znaleźli coś o zapachu rumu. Albo maliny - cokolwiek chcesz. Chmura ta zawiera dużą ilość mrówczanu etylu, który nadaje przyjemny zapach rumowi i malinom. Oczywiście jest wystarczająco dużo innych substancji, aby rozcieńczyć zapach lub całkowicie go zmienić. Ale jesteśmy zadowoleni z faktu, że gdzieś daleko może być gigantyczna chmura pyłu pachnąca rumem..
Podoba Ci się ten artykuł? Podziel się nim ze znajomymi - zrób repost!