Strona główna » Miłość » Miłość sławnych ludzi i smutek i radość. Część 2

    Miłość sławnych ludzi i smutek i radość. Część 2

    Mikhail Tanich i Lidiya Kozlova

    Michaił spotkał Lydię, kiedy miał już twardy bagaż: więzienie, obozy, rozwód z pierwszą żoną, która nie mogła czekać na jego powrót. Poeta miał trzydzieści trzy lata, a Lydia miała zaledwie osiemnaście lat. Zdrowie Michaela pozostawiało wiele do życzenia. Jego nogi były odmrożone po obozach, a ponadto cierpiał na gruźlicę. Ale młoda piękność nie bała się nadchodzących testów. Dbała o jego ukochaną, przez wiele lat codziennie smarowała i bandażowała jego obolałe stopy.

    Lidia napisała również piękne wiersze, ale uznając męża za prawdziwego geniusza, skromnie zniknęła w tle. Jego sukces podobał jej się bardziej niż on sam. Żyli razem od 52 lat i wciąż nie widzieli wystarczająco dużo siebie nawzajem, nie oddychali nawzajem. Mikhail Isaevich zmarł na onkologii w 2008 roku. Krótko przed śmiercią poślubili Lydię Nikołajewną.

    Wiaczesław Szumski i Ludmiła Szagalowa

    Spotkali się w młodości, podczas studiów w VGIK, i mieszkali razem przez całe życie. Wielu podziwiało piękno Ludmiły, ale wybrała Sławę po tym, jak rozgrzał ją w mroźny dzień: domyślał się przynieść ciepłe legginsy. Niezawodny facet, więc nie znikniesz!

    Małżonkowie zawsze byli pasjonatami kreatywności. Wiaczesław nakręcił piękne filmy jako operator, a Ludmiła została zastrzelona, ​​ale w innych filmach. W sztuce każdy z nich podążał własną ścieżką, postanowili nie przecinać się nigdzie poza rodziną.

    Rozpoczęła się pierestrojka, wszystko, w tym kino, szybko się zmieniało, a nie na lepsze. Były poważne problemy z pracą, a potem ze zdrowiem. Ludmiła Aleksandrowna zaczęła tracić z oczu. Niestety operacja nie pomogła i aktorka była prawie ślepa. Wiaczesław Michajłowicz stał się trudny do chodzenia, przeniósł się z różdżką. Sam był chory, ale jednocześnie troszczył się o swoją ukochaną żonę, która była jeszcze gorsza. Ludmiła Aleksandrowna bardzo żałowała, że ​​teraz nie widziała swoich krewnych. Ale kochający mąż zrobił wszystko, aby nadal czuła się kochana i potrzebna. Pomagał żonie w codziennym życiu i ustawił telefon, aby nadal komunikować się ze światem zewnętrznym - i dowiedziała się o najnowszych wiadomościach, przeżyła pełne życie, o ile to możliwe.

    Wiaczesław Michajłowicz zmarł w 2011 r. Ludmiła Aleksandrowna przeżyła go nieco ponad rok. Razem mieli 66 lat.

    Nikolai Karachentsov i Lyudmila Porgina

    Włoskie namiętności były w ich rodzinie. Nikolai Karachentsov był bystrym artystą, ulubieńcem kobiet i krążyły o nim różne plotki. Ludmiła nie wierzyła w plotki, ponieważ jej kochany spacerowicz zawsze był gotów rzucić się do niej przy pierwszym wezwaniu. Stało się to nawet wtedy, w tę pamiętną noc 28 lutego 2005 roku. Kłopot nie przychodzi sam ... Moja matka umarła w Ludmiły, a Nikołaj natychmiast skoczył za kierownicę i rzucił się do swojej ukochanej żony, ale nie mógł zostawić jej w spokoju ze swoim smutkiem. Przekroczył dozwoloną prędkość i stracił kontrolę. Nastąpił straszny wypadek. Aktor był w najtrudniejszym stanie, dosłownie między życiem a śmiercią, spędził długi czas w śpiączce. Lekarze powiedzieli Ludmiście: nigdy nie będzie taki sam. I zaczęła go kochać, więc ...

    W sierpniu 2005 r., Gdy tylko Nikołaj trochę wyzdrowiał, para poświęciła swój związek w Misterium Ślubu..

    Przez trzynaście lat Ludmiła Porgina bezinteresownie walczyła o życie ukochanego męża, wzruszająco go zabiegając. Dosłownie wyrwała go ze szponów śmierci. Próbowała więc, by Karachentsov nie tylko przeżył czas, który mu pozostał, ale przeżył pełne życie, o ile to możliwe. Wielu obwiniało ją za to, że Ludmiła dręczyła poważnie chorego męża, ciągnąc go na wydarzenia kulturalne, koncerty, przedstawienia, a nawet wyjechała z nim za granicę. Ale to było jego pragnienie.

    Nikolai Karachentsov wyjechał 26 października 2018 r., Dzień przed swoimi 74. urodzinami.

    Ale miłość jest silniejsza niż śmierć i jest największym cudem na ziemi ...

    Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij, aby udostępnić znajomym.!