Współcześni zwolennicy Marco Polo
W 1993 roku Denis Bellevo, fotograf ślubny i Francis O'Donnell, były żołnierz piechoty morskiej, postanowili powtórzyć trasę najsłynniejszego pisarza podróżniczego w historii. Przekroczyli kontynent euroazjatycki, stale dokumentując swoje doświadczenia i porównując je z notatkami z podróży Marco Polo napisanymi 700 lat temu. Następnie napisali książkę „Śladami Marco Polo”.
Zaczynając od domu, w którym kiedyś mieszkał Polo, Bellyvis i O'Donnell podróżowali jeepem, łodzią, wielbłądami, końmi i pieszo, by ostatecznie dotrzeć do ostatecznego celu podróży w Chinach, gdzie spotkali się z gniewem. Łącznie pokonali 25 000 mil..
Pomimo wielu zalet współczesnych podróżnych, Bellevo i O'Donnell musieli zmierzyć się z wieloma problemami, które były całkowicie obce Marco Polo. Przeszedł przez kontynent euroazjatycki ze znakiem oznajmiającym, że jest „gościem cesarza”. Ten cesarz, Kublai-Khan, kontrolował prawie wszystkie ziemie, które przeszedł Polo. Dlatego Włochom zagwarantowano bezpieczną podróż..
Po setkach lat dwóch Amerykanów, powtarzając trasę Marco Polo, musiało przedzierać się przez rozdarte wojną kraje, takie jak Afganistan. Tam Bellyou i O'Donnell zostali schwytani podczas strzelaniny. Chociaż ostatecznie ludzie zgodzili się na ich uwolnienie, potem wpadli także w burzę piaskową na pustyni Taklamakan.
Każde z tych wydarzeń byłoby dobrym powodem do odwołania całej podróży. Ale zamiast tego Bellevo i O'Donnell zgodzili się, że „w żadnych okolicznościach, bez względu na wszystko, wrócimy do Stanów Zjednoczonych tylko w dwóch przypadkach - martwych lub udanych”.
To był dobry pomysł, ponieważ pomagała im nie poddawać się podczas licznych zatrzymań i przesłuchań przez KGB. W końcu dwóch Amerykanów, którzy przekroczyli Wschodni Afganistan z charakterystycznym punktem na mułach wyposażonych w sprzęt wideo, wyglądało wyraźnie podejrzanie..
Jednak było warto. W końcu Belly i O'Donnell pojmali Afganistan w okresie między brutalną wojną ze Związkiem Radzieckim a niespokojnymi rządami talibów, które wtedy miały nadejść. Pod tym względem obaj osiągnęli dokładnie to, co zrobił Marco Polo: otrzymali unikalne informacje o kraju, który był daleko i niebezpieczny (zwłaszcza ostatnio), i udostępnili te informacje wszystkim z nas..
Podoba Ci się ten artykuł? Podziel się nim ze znajomymi - zrób repost!