Strona główna » Osobowości » Większość północnoafrykańskich

    Większość północnoafrykańskich

    Historia o tym, jak Mark z Nigerii przeprowadził się do swojej rosyjskiej żony w Jakucji. Dziś mężczyzna wychowuje troje dzieci i uczy dzieci w wieku szkolnym chińskiego. Ponadto północnoafrykański blog prowadzi osobisty blog..

    Chłopiec z Nigerii

    Mark Babatunde urodził się i wychował w Nigerii. Nigdy nie sądził, że pewnego dnia przeprowadzi się do małego i zimnego rosyjskiego miasta.

    Rosyjska miłość

    Wraz ze swoją przyszłą żoną Mark spotkał się w Chinach. Młody człowiek nic nie wiedział o ojczystych krajach dziewczyny. Jedyne, co jest najzimniejsze zimy na półkuli północnej.

    Para mieszkała w Chinach przez 10 lat. Rodzina miała dwoje dzieci dorastających i postanowiono udać się do Jakucji, aby dzieci uczyły się w rosyjskiej szkole. Mark w tym momencie nie mógł sobie wyobrazić, czego oczekiwać od nowego miejsca. Mężczyzna przyznał, że był zaniepokojony tak wieloma ważnymi decyzjami..

    Pierwsza znajomość z Jakucją

    Na początku dość zaskakujące surowe mięso na lunch. Kolejna niespodzianka dla Nigeryjczyka była u jego stóp, górująca nad ziemią. Okazało się, że ten projekt pomaga utrzymać więcej ciepła..

    Życie w temperaturze -50 ° nie przeraża Marka. Z zimnem spotkał się w Chinach. Pomimo pierwszego wrażenia, człowiek osiadły na Dalekim Wschodzie, dostał pracę w szkole, aby uczyć dzieci języka chińskiego, i uruchomił kanał YouTube o życiu w Jakucji.

    Chiński nauczyciel

    Mark został zaproszony do szkoły na lekcję otwartą po angielsku, po czym dyrektor szkoły zaproponował cudzoziemcowi nauczanie dzieci języka chińskiego. Nie wyobrażał sobie nawet, że będzie trenował dzieci gdzieś w śnieżnej Jakucji.

    Uczniowie są bardzo ciekawi komunikować się ze swoim niezwykłym nauczycielem. Wiele dzieci nigdy nie podróżowało poza swoim rodzimym regionem. Pytają Marka o życie w Nigerii i Chinach.

    Pasja mężczyzny to vlog. Wielu nie wyobraża sobie życia w -50 °. „Będą mogli zobaczyć wszystko na własne oczy, jeśli zrobię to na wideo” - mówi Mark..

    Podoba Ci się ten artykuł? Repost i udostępniaj znajomym.!