Strona główna » Osobowości » Ostatni rycerz mody paryskiej

    Ostatni rycerz mody paryskiej

    Rene Gruot to geniusz francuskiego przemysłu mody. Obrazy takich firm jak Dior, Yves Saint Laurent i Balenciaga stworzone przez niego. Jego szkice, rysunki i szkice są nadal doceniane przez współczesnych krytyków sztuki i są dobrze sprzedawane na aukcjach..

    Pierwszą edycją, z którą rozpoczął współpracę, była L'Officiel. Dosłownie jego pierwsza publikacja przyniosła Rene niesamowitą sławę i uznanie. Wkrótce sam Christian Dior zwrócił się do niego, chcąc stworzyć reklamę swoich nowych perfum - Miss Dior. Po tym Christian wielokrotnie zwracał się do Gruota, dając mu uniwersalne uznanie. Rene, dzięki swojej zdolności do tworzenia metafor, stworzył łabędź z perłami dla panny Dior.

    Charakterystyczną cechą Rene była zwięzłość. Wolał proste kolory: biały, czarny, czerwony, złoty. Jednocześnie w jego pracach może być obecny tylko szczegół: na przykład kobieca noga lub sylwetka. Cienkie i eleganckie linie, prostota fabuły i brak wulgarności były jego wizytówką.

    Zawsze traktował kobiety z adoracją. Divy w jego pracach wyróżniały się wyrafinowaniem i czułością, jakby trzepotały na obrazach. Zawsze odgrywali rolę kobiet, które wiedzą, czego chcą od życia, zakochując się w sobie..

    Jasne, krótkie, ale lekkie pociągnięcia Rene zawsze pięknie oddawały nastrój panującej w jej czasach. Z wdziękiem usiadły kapelusze, rękawiczki i falbanki. Kobiety w jego wykonaniu były lekkie, eleganckie i pełne godności. Czasami Gryuo eksperymentował z jasnymi plamami koloru lub suchym pędzlem. Tak czy inaczej jego zdjęcia były zawsze na wierzchu..

    Druga wojna światowa pozbawiła artystę wielu klientów, ale się nie zatracił. Nawet Christian Dior co jakiś czas wydawał mu rozkazy. W międzyczasie Gruot pomagał jeńcom wojennym i uchodźcom, ryzykując życiem. W okresie powojennym Rene ponownie weszła na piedestał mody, pogrążając się w świecie masowej reklamy. Rene dał publiczności efektowne i luksusowe obrazy, dopóki nie przyszedł hipisowski, odmawiając bogactwa. Od tego czasu zaczął pracować z włoskim Valentino Garavani.

    Podoba Ci się ten artykuł? Lubię i repost!