Strona główna » Osobowości » Historia jednego chłopca

    Historia jednego chłopca


    Na początku XX wieku szkocki rolnik wracał do domu i mijał bagna. Nagle usłyszał wołanie o pomoc. Rolnik rzucił się na ratunek i zobaczył chłopca, który został wciągnięty w jego niesamowitą otchłań z bagiennym płynem. Chłopiec próbował wyskoczyć ze straszliwej masy bagiennego bagna, ale każdy jego ruch skazał go na wczesną śmierć. Chłopak krzyknął z rozpaczy i strachu. Rolnik szybko wyciął gruby konar, ostrożnie podszedł do niego i wręczył oszczędzającą gałąź topiącemu się. Chłopiec dotarł do bezpiecznego miejsca. Drżał, nie mógł powstrzymać łez przez długi czas, ale najważniejsze było to, że został uratowany.!

    - Przyjdź do mojego domu - zaproponował mu rolnik. - Musisz się uspokoić, wysuszyć i rozgrzać..
    - Nie, nie - chłopak pokręcił głową - mój tata czeka. Prawdopodobnie jest bardzo zmartwiony.
    Chłopiec z wdzięcznością patrzy w oczy swojemu wybawicielowi ...
    Rano farmer zobaczył bogaty powóz ciągnący się do jego domu, ciągnięty przez luksusowe konie pełnej krwi. Z wózka wyszedł bogato ubrany dżentelmen i zapytał:
    - Czy wczoraj uratowałeś życie mojemu synowi?
    - Tak, jestem - odpowiedział rolnik.
    - Ile jestem ci winien?
    - Nie rób mi krzywdy, sir. Nie jesteś mi nic winien, ponieważ zrobiłem to, co powinna zrobić normalna osoba.
    - Nie, nie mogę tego tak zostawić, ponieważ mój syn jest mi bardzo drogi. Wymień dowolną kwotę, nalegał gość.
    - Nie chcę nic więcej mówić o tym temacie. Do widzenia. - Rolnik odwrócił się do wyjścia. A potem na ganku skoczył synowi.
    - Czy to twój syn? - zapytał bogaty gość.
    - Tak - z dumą odpowiedział rolnik, głaszcząc chłopca po głowie.
    - Zróbmy to w ten sposób. Zabiorę twojego syna ze sobą do Londynu i zapłacę za jego edukację. Jeśli jest tak szlachetny jak jego ojciec, to ani ty, ani ja nie będziemy żałować tej decyzji..

    Minęło kilka lat. Syn farmera ukończył szkołę, a następnie uniwersytet medyczny, a wkrótce jego nazwisko stało się znane na całym świecie jako imię osoby, która odkryła penicylinę. Nazywał się Alexander Fleming.
    Tuż przed wojną syn tego samego dżentelmena przybył do jednej z najbogatszych klinik w Londynie z najtrudniejszą formą zapalenia płuc. Jak myślisz, co tym razem uratowało mu życie? - Tak, penicylina, odkryta przez Alexandra Flemminga.

    Imię bogatego dżentelmena, który kształcił Fleminga, to Randolph Churchill. A jego syn nazywał się Winston Churchill, który później został premierem Anglii. Winston Churchill powiedział kiedyś: „To, co zrobiłeś, wróci”.

    Następny artykuł
    Historia jednego chłopca
    Poprzedni artykuł
    Historia geniusza