Strona główna » Osobowości » Fineasz Gage - człowiek bez mózgu

    Fineasz Gage - człowiek bez mózgu


    Fineasz Gage żył pod koniec XIX wieku. Był zaangażowany w budowę amerykańskich kolei. Phineas nie posiadał żadnych niezwykłych zdolności, z wyjątkiem jednego - był w stanie przeżyć po przejściu przez jego mózg żelaznego pręta wielkości złomu..

    Tak się stało. 13 września 1848 roku Phineas pracował w brygadzie, która wysadziła skałę, aby położyć kolej. Najpierw robotnicy wywiercili studnię, włożyli do niej ładunki wybuchowe, pokryli ją piaskiem i ubili ją żelaznym sztangą, która ważyła 6 kilogramów i miała 3 centymetry średnicy.

    Tym razem najwyraźniej zapomnieli zapełnić piasek - dlatego wycior wybił iskrę ze skały, z której wybuchły materiały wybuchowe.

    Sześciokilogramowy hak wystrzelił ze studni jak pocisk i przebił Phineasa przez głowę. Później w odległości 25 metrów od miejsca zdarzenia znaleziono ramrod, który był pokryty skrzepami krwi i cząstkami mózgu Phineasa..

    Od bezpośredniego uderzenia w głowę, biedny człowiek został rzucony do tyłu, a potem drgnął kilka razy w konwulsjach. Ale ku zaskoczeniu innych pracowników, po kilku minutach mógł mówić i chodzić.

    Pół godziny później doktor Edward Williams przybył do Phineasa. Seen Williams mówi: „... W jego głowie był duży lejek ... Powiedział, że kawałek żelaza przeszedł mu przez głowę, ale nie wierzyłem mu ... Wstał i był chory. Podczas gdy był mdlący, o filiżance mózgów spadło mu z głowy ....

    Lewy płat czołowy Phineasa został prawie całkowicie zniszczony. Ale był w pełni świadomy..

    Fineasz wyzdrowiał długo i ciężko. Od końca września do początku października ciśnienie w jego mózgu zmieniło się radykalnie, prowadząc biednego człowieka do stanu pół-śpiączkowego. Jego przyjaciele myśleli, że umrze z dnia na dzień. Ale już 7 października Phineas samodzielnie wstał z łóżka i zrobił pierwszy krok. Miesiąc później niezależnie zszedł i wspiął się po schodach, przeszedł przez dom i wyszedł na zewnątrz. Jednak Phineas nie odczuwał bólu głowy..

    Wkrótce Gage całkowicie wyzdrowiał - miał ogromne wgniecenie na głowie z powodu traumy, obniżone widzenie w lewym oku i rodzaj „dziwnego” uczucia, którego nie mógł opisać lekarzom..

    W sumie Gage stracił ponad dziesięć procent białej mózgu. Chociaż zdrowie Phineasa nie pogorszyło się, pewne zmiany zaszły w jego psychice. Jak pisze jeden z jego współczesnych, Phineas stał się bardziej niegrzeczny, zaczął przeklinać nieprzyzwoicie, nie mógł tolerować krytyki i przyjmować rad od przyjaciół - chociaż wcześniej był całkowicie zrównoważoną osobą. Jak powiedzieli jego przyjaciele: „to nie jest już Gage”.

    Fineasz zmarł 12 lat później z serii napadów padaczkowych.