David han scout, który próbował stworzyć reaktor jądrowy
David Khan urodził się w Golf Manor, Michigan, około 40 mil od Detroit. Generalnie wydawał się normalnym chłopcem - uprawiał kilka sportów i był harcerzem. David zaczął wykazywać zainteresowanie chemią około 10 lat, po czym zaczął czytać podręczniki do chemii ojca i sam przeprowadzał eksperymenty. Po incydencie w piwnicy ojca i macochy, David został zmuszony do przeniesienia swojego „laboratorium” do stodoły, ale to go nie powstrzymało ...
David postanowił poważnie zająć się sprawami. Zaczął oszukiwać, a nawet wymyślił fałszywą osobowość dla siebie - nauczyciela fizyki w szkole średniej. W jego imieniu David napisał do Nuclear Regulatory Commission (NRC).
Odpowiedział mu dyrektor agencji ds. Produkcji i dystrybucji izotopów. Powiedział chłopcu o izolacji i produkcji pierwiastków promieniotwórczych, a także o niektórych izotopach, które mogą wytrzymać reakcję łańcuchową podczas bombardowania neutronami..
Khan odkrył, że niewielka ilość substancji radioaktywnej znanej jako americium-241 była używana w czujnikach dymu. Skontaktował się z firmami produkującymi je i kupił od jednego z nich około 100 uszkodzonych detektorów w cenie 1 USD za sztukę..
Wszystkie elementy, które Khan użył do stworzenia reaktora jądrowego, zostały pozyskane z wielu wspólnych przedmiotów, w tym obudów lamp gazowych zawierających tor-232, oraz zegara, w którym znajdował się pojemnik z farbą radową. Spalił osłonki i wydobył torium z powstałego popiołu za pomocą litu z baterii o łącznej wartości 1000 USD..
Po spotkaniu z policją 31 sierpnia 1994 r. David został przyłapany na skrzynce z narzędziami, o której mówił, że jest radioaktywny. Policja obawiała się, że to pudełko, które było zamknięte na kłódkę i zapieczętowane taśmą klejącą, było bombą nuklearną. Uruchomiono federalny plan reagowania na zagrożenia radiacyjne, w którym uczestniczyła EPA (Agencja Ochrony Środowiska) i NRC..
26 czerwca 1995 r. Przedstawiciele EPA wkroczyli do radioaktywnej stodoły Davida Hana i skonfiskowali cały jego skażony sprzęt i materiały. Okazało się, że wystawił sąsiadów na dawkę promieniowania prawie 1000 razy większą niż normalne tło.
W 2007 roku David Khan został aresztowany za kradzież czujników dymu w kompleksie mieszkalnym, w którym mieszkał. Jego twarz była pokryta ranami, najwyraźniej z kontaktu z promieniowaniem. Zmarł w wieku 39 lat.
Podoba Ci się ten artykuł? Podziel się nim ze znajomymi - zrób repost!