4 zabawne fakty o tym, jak gwiazdy używały swoich autografów
Zwracamy uwagę na zabawne fakty o gwiazdach, którym udało się wycisnąć maksymalne korzyści z autografów..
1. Salvador Dali
Salvador Dali był bardzo popularnym i odnoszącym sukcesy artystą, który nie przeszkodził mu w kochaniu pieniędzy. Krążą plotki, że używał swoich osobistych czeków do rysowania szkiców, aby powstrzymać ludzi przed wypłatą czeków.
Później, gdy Dali zestarzał się i nie był już w stanie tworzyć przedmiotów sztuki, usiadł i napisał swoje imię na dosłownie tysiąc arkuszy litografii. Później zaczął sprzedawać je za 40 dolarów za sztukę, nieświadomie sam finansując ogromny przemysł podróbek własnych obrazów, a niektóre z tych arkuszy są nadal wykorzystywane przez piratów do sprzedaży płyt DVD ze zdjęciami „prawdziwych” obrazów artysty. Oczywiście Daly rozumiał, w jaki sposób potomkowie używali jego podpisu, ale otrzymał kilka tysięcy dolarów.
2. Pablo Picasso
Picasso, prawdopodobnie najsłynniejszy artysta w historii, przewyższał handel autografami, więc pobierał podatki, by płacić za jedzenie w restauracjach.
Kiedy właściciel małej kawiarni, w której Picasso często jadł obiad, poprosił artystę, by przedstawił coś na serwetce, odpowiedział, że „chciał tylko zapłacić rachunek i nie kupować restauracji”. Cóż, jeśli twoje imię jest czymś wartościowym, prawdopodobnie chcesz dostać za to trochę więcej niż kilka kanapek. Będąc w bistro Picasso wyciągnął taksówkę na obrus i powoli ją zniszczył przed wyjazdem, najwyraźniej dlatego, że lubił drażnić restauratorów.
3. Joe DiMaggio
Legenda baseballu Joe Di Maji był w stanie zarobić więcej pieniędzy po prostu zostawiając autografy na rzeczach niż grać w baseball profesjonalnie, ponieważ był bardzo wnikliwy, jeśli chodzi o pamiętne autografy. Z radością podpisał piłkę lub kartkę papieru dla tych, którzy o to poprosili, ale stanowczo odmówił pozostawienia podpisów na kawałkach, z wyjątkiem specjalnych przypadków..
Tak więc rytmy podpisane przez Joe Di Maji były rzadkie, pozwalając mu zarobić kilkaset dolarów na jeden taki podpis. Jest informacja, że baseballista zapłacił za jeden z bitów Paulowi Simonowi za tatuaż.
4. Neil Armstrong
Neil Armstrong zostanie zapamiętany na zawsze jako pierwszy człowiek, który postawił stopę na Księżycu. Jednak w latach 60. był prostym astronautą i nie zarabiał dużo pieniędzy. Nie miał dość, by ubezpieczyć własne życie, aby wesprzeć rodzinę, gdyby zginął podczas wystrzelenia rakiety, na którą miał lecieć..
Podczas comiesięcznej izolacji przed lotem Armstrong i jego zespół zostawili setki podpisów na otaczających je obiektach, w taki czy inny sposób związanych z przestrzenią, a następnie wysłali te rzeczy swoim krewnym pocztą, aby powiadomić ich o dokładnej dacie ich lotu - 16 lipca 1969 roku. Gdyby zginęli na początku, ich rodziny mogłyby sprzedawać te przedmioty - śmierć byłaby bardzo ekscytująca i nic nie otwiera portfeli innych ludzi tak skutecznie, jak tragedia.