Strona główna » LifeHacks » Jak uratować przyjaciela od swojej dziewczyny?

    Jak uratować przyjaciela od swojej dziewczyny?


    Niepisany, ale niepodważalny kod relacji między mężczyznami stwierdza: „Nie próbuj wyjaśniać przyjacielowi, że żyje z potworem, potworem i moralnym potworem. Takie rzeczy są przywilejem kobiecej przyjaźni, niszczą ludzi”. Więc nawet nie próbuj namawiać przyjaciela, żeby przestał spotykać się z tą złą dziewczyną. Postępuj złowrogo.

    KROK 1. Uwodzić

    Znajdź słabości w tym, co nazywają ich relacją. Poczuj nierozwiązywalne sprzeczności. Nie lubi piłki nożnej, wędkowania z noclegiem i odwiedzania saun? Przynieś bilety, zarezerwuj łaźnię i daj wędki. Im rzadziej twojemu przyjacielowi udaje się skorzystać z tych danai prezentów, tym częściej zada on właściwe pytanie: „Dlaczego powinienem pozwolić sobie na ucisk?” A co jeśli kocha piłkę nożną, szaleje za saunami i świetnie się kręci? Słuchaj, może wcale nie jest tak beznadziejna, jak myślisz?

    KROK 2. szturchnij go

    Przedstaw przedmiot piękną, inteligentną i seksowną dziewczyną, w której wszystkie żywe istoty automatycznie się zakochują. I stań sam - męska przyjaźń wymaga poświęcenia.

    KROK 3. Użyj sojuszników

    Oczywiście jako osoba inteligentna i cywilizowana nie uważacie się za uprawnionych do ingerowania w życie osobiste swojego przyjaciela, ponieważ nie jest ono akceptowane w cywilizowanym społeczeństwie. Na szczęście twoi przyjaciele Valera, Igorek i Mityai nie są świadomi tego, co jest akceptowane w tym społeczeństwie. A dzięki twojemu kanałowi mogą wysiewać ziarna wątpliwości w duszy obiektu za pomocą dyskretnych pytań, takich jak: „Czy jeszcze udusiłeś tę sukę?” Nie jest trudno zorganizować dostawę - po prostu będąc w towarzystwie, czasami głośno zauważasz: „Mimo to Kate ma pozytywny wpływ na Mishę. Patrz, przestał opowiadać obraźliwe dowcipy, ostrożnie goli się i wydaje kieszonkowe ekonomicznie. Duch kontrowersji zmusi przyjaciół szumowiny do stawienia czoła Katy w jednym froncie. Zachowujesz ścisłą neutralność..