Strona główna » Kosmos » Po raz pierwszy aparat ziemski przekroczył układ słoneczny

    Po raz pierwszy aparat ziemski przekroczył układ słoneczny


    Amerykańska sonda kosmiczna Voyager-1 po 35-letniej podróży opuściła granice Układu Słonecznego. Eksperci NASA twierdzą, że urządzenie znajduje się poza strefą znajdującą się pod wpływem Słońca. Początkowo misja Voyager-1 polegała jedynie na badaniu Jowisza i Saturna.

    „Czujniki urządzenia wykazują takie cechy wodoru i helu, które, jak oczekiwano, powinny być obserwowane w przestrzeni międzygwiezdnej” - cytuje Honorowy Profesor Astronomii z Uniwersytetu Stanowego Nowego Meksyku, Bill Webber „Interfax”.

    Voyager-1 został wystrzelony w kosmos 5 marca 1977 roku. Statek kosmiczny po raz pierwszy wykonał szczegółowe zdjęcia księżyców Jowisza, Saturna, przekazanych na Ziemię unikalnych informacji o Uranu i Neptunie. Pomimo końca planowanego okresu eksploatacji amerykańska sonda kosmiczna wykonuje misję w celu określenia granic układu słonecznego. Eksperci NASA oczekują, że misja Voyager-1 potrwa do 2025 roku. Opracował projekt Jet Propulsion Laboratory w Passadine (Kalifornia).

    Statek kosmiczny poruszający się z prędkością 17 kilometrów na sekundę zbliżył się do granicy heliosfery pod koniec 2012 roku. Następnie odnotował gwałtowną zmianę poziomu promieniowania w środowisku. Teraz eksperci twierdzą, że po przejechaniu kilkuset milionów kilometrów dotarł do przestrzeni międzygwiezdnej.

    Amerykańska sonda kosmiczna znajduje się teraz w odległości ponad 18 miliardów kilometrów od Słońca..