Strona główna » Kosmos » 6 najbardziej niesamowitych rzeczy znalezionych w kosmosie

    6 najbardziej niesamowitych rzeczy znalezionych w kosmosie


    Jeśli uważasz, że przestrzeń jest strasznie nudna. W każdym razie dotyczy to naszego układu słonecznego. Sąsiedzi dostarczyli nam niezrównanych kawałków kul kamiennych i gazowych, a lata świetlne pustki oddzielają nas od najbliższej gwiazdy. Nawet Hollywood nie jest zadowolony ze znalezisk, nadal zamieszkujących przestrzeń z kopiami Ziemi z dawnych czasów..

    Tymczasem w obecnym kosmosie jest pełno każdej wyobraźni, która jest o wiele bardziej interesująca niż stworzenia pisarzy fantasy. Jeśli wiesz, gdzie szukać, możesz łatwo odkryć takie rzeczy, jak te, które weszły w naszą paradę dziwactw.

    6. Diamond Planet

    Czasami wydaje się, że pisarze i scenarzyści mogą fantazjować o pięciu różnych typach planet na siłę jednego kawałka. Policzcie się: lodowe planety (jasny przedstawiciel to planeta Gorąca z Gwiezdnych Wojen), planety leśne (Pandora z Awatara), planety pustynne, planety wulkaniczne. Cóż, jeszcze kilka, jest inny.

    Tymczasem naukowcy zbadali już około 700 prawdziwych planet, które znajdują się poza naszym układem słonecznym, a niektóre z nich mogą być odkryciami dla każdego scenariusza. Weź przynajmniej PSR J1719-1438 b - niesamowita planeta, która nie ma nic wspólnego z tym kamieniem-gazem. Ponieważ jest dosłownie wykonany z diamentu.

    Jak to możliwe??

    Planeta-diament, która według pogłosek nie miałaby nic przeciwko kupieniu Szejka w Dubaju, była kiedyś częścią podwójnej gwiazdy. Większość gwiazd bliźniaczych eksplodowała, stając się supernową. W wyniku wybuchu pulsar i biały karzeł pozostali z pary gwiazd. Co więcej, krasnolud ustabilizował się w odpowiedniej odległości od swojego brata, tak że krewny mógł dostosować pozostałości materii, ale wystarczająco daleko, by uratować rdzeń węglowy.

    A jak wiadomo, węgiel nie potrzebuje niczego, by przekształcić się w diament - wystarczy odpowiednia kombinacja temperatury i ciśnienia. W tym konkretnym przypadku warunki były zbieżne, a poprzednia gwiazda stwardniała, krystalizując się w klejnot planetarnej skali. Jest nawet zaskakujące, że ludzkość nie zebrała się jeszcze jednym impulsem do jednego celu: sprowadzenia tego dziecka do naszego domu za wszelką cenę..

    5. Gigantyczna chmura deszczu

    Oto coś, czego nigdy nie zobaczysz w filmach na temat przestrzeni: wody. W każdym razie Sokół Millennium nie miał wycieraczek na przedniej szybie, a ogromny wyświetlacz Enterprise nie przesłaniał mgły, gdy statek przelatywał przez kosmiczną chmurę. Tak, jeśli zobaczyłbyś to w filmie science fiction, natychmiast byłbyś oburzony: „Hej, czy ci faceci kiedykolwiek znaleźli się w kosmosie?!”.

    Ale nie spiesz się do konkluzji: naukowcy odkryli największą akumulację pary wodnej we Wszechświecie - ogromną kosmiczną chmurę dryfującą w przestrzeni globalnej. I tak, kiedy mówimy „ogromny”, nie mamy na myśli „rozmiaru Oceanu Spokojnego”. Mówimy o rozmiarze 100 000 razy większym niż nasze Słońce io objętości 140 bilionów razy większej niż cała woda ziemska.

    Jak to możliwe??

    Wspaniała chmura wody znajduje się w odległości 10 miliardów lat świetlnych, więc następna generacja astronautów raczej nie poleci do niej z płetwami i czepkami pływackimi w gotowości. Niemniej jednak naukowcy mają wyjaśnienie tego zjawiska, sugerują, że w środku chmury znajduje się ogromna czarna dziura, pochłaniająca wszystko dookoła. Ale zamiast wyrzucać energię, jak robią to wszystkie przyzwoite czarne dziury, ten z jakiegoś powodu emituje parę wodną. Naukowcy nie zrozumieli jeszcze dokładnie, jak to robi i dlaczego. Może się więc okazać, że nie ma czarnej dziury, a pośrodku chmury znajduje się aquapark w skali galaktycznej.

    4. Kosmiczne błyskawice

    Naukowcy od dawna odkryli, że piorun nie jest wyjątkowym zjawiskiem dla Ziemi. Na przykład są regularnie obserwowane na Marsie i Saturnie. Ale do niedawna nie było wiadomo, że błyskawica może wystąpić nie tylko w atmosferze planet, ale także bezpośrednio w środku kosmicznego Nicości, a moc takich wyładowań jest równa bilionom ziemskich błyskawic..

    Niesamowite wyładowanie elektryczne zostało odkryte w pobliżu galaktyki 3C303 - długość tej „błyskawicy” szacowana jest na 150 000 lat świetlnych, o 50% dłużej niż w Drodze Mlecznej.

    Jak to możliwe??

    Podobnie jak większość najfajniejszych zjawisk kosmicznych, wyładowanie to jest spowodowane przez divę czarnej dziury sceny uniwersalnej. Astronomowie zakładają, że supermasywna czarna dziura znajdująca się w centrum 3C303 ma niezwykle silne pole magnetyczne, które z kolei generuje elektryczność, tworząc największą emisję elektryczną rejestrowaną przez nas we Wszechświecie.

    3. Zimna gwiazda

    Fakt, że słońce jest bardzo gorące, wiemy prawie z kołyski, ale ile gorąca dowiadujemy się później. Jego temperatura powierzchni wynosi około 6000 stopni Celsjusza, a temperatura korony, górnej części „atmosfery” słonecznej, może osiągnąć kilka milionów stopni..

    Ale niestrudzeni naukowcy odkryli, że nie wszystkie gwiazdy są tak gorące. Po pierwsze, znaleźli gwiazdę o zaledwie 20 stopni cieplejszą niż filiżanka kawy - temperatura opraw o nazwie CFBDSIR 1458 10b wynosi tylko 97 stopni Celsjusza. A pięć miesięcy później astronomowie odkryli inną gwiazdę o warunkach kurortowych: gwiazdę WISE 1828 + 2650 można dość łatwo chodzić w hełmie i szortach, jej temperatura powierzchni wynosi tylko 25 stopni Celsjusza.

    Jak to możliwe??

    WISE 1828 + 2650 jest częścią małej grupy zimnych gwiazd znanych jako brązowe karły. Ci ludzie zaczynają swoje życie jako normalne gwiazdy, ale początkowo nie mają wystarczającej masy. W rzeczywistości są one tak małe, że rezerwa zawartej w nich substancji wystarcza jedynie do wsparcia syntezy wodoru, w wyniku czego normalna gwiazda emituje światło i ciepło. Szczerze mówiąc, ci biedni bracia wciąż są uważani za gwiazdy tylko dzięki sympatii..

    2. Gwiazda jest 1500 razy większa od Słońca

    Najtrudniejszą rzeczą, jaką napotykamy w naszych próbach zrozumienia czegoś o kosmosie, jest wyobrażenie sobie skali - w rzeczywistości ludzka wyobraźnia po prostu boi się zakresu przestrzeni..

    Słońce jest 109 razy większe od Ziemi i jeśli weźmiemy całkowitą masę wszystkich obiektów naszego Układu Słonecznego, to jego udział wyniesie 99%, a nawet biorąc pod uwagę gigantycznego Jowisza! Ale mimo to, w porównaniu z innymi gwiazdami, nasza oprawa jest miejscem w młodszej grupie przedszkola, więc niewiele jest.

    Teraz wyobraź sobie gwiazdę, która jest tak duża jak Słońce, ponieważ jest większa niż nasza planeta, i pomnóż tę wielkość przez pięć. Jednak nawet jeśli wynikowa gwiazda nie mogłaby zostać wdrożona w pełnym zakresie monitora, nie byłoby możliwe porównanie jej ze Słońcem. W końcu nasz cały układ słoneczny byłby mniej niż jeden piksel.!

    Ale co to za gwiazda? Poznaj: VY Big Dog, czerwony hiper gigant o średnicy około 2,9 miliarda kilometrów. Gwiazda jest tak ogromna, że ​​latanie wokół takiego olbrzyma zajęłoby jej 16 godzin.

    Jak to możliwe??

    „Hypergiant” oczywiście brzmi fajnie, ale w rzeczywistości jest to po prostu bardzo duża gwiazda. Mimo że wyróżnia się nie tylko wielkością, ale także jasnością - jego jasność jest miliony razy większa niż jasność naszego Słońca. Dlaczego i jak dokładnie ta gwiazda została wysadzona w takie wymiary, nikt jeszcze nie wie.

    1. Kolosalna bańka od początku czasu

    W szkole wyjaśniono nam, że stale podróżujemy w czasie. Bo nawet słońce na niebie jest próbką ośmiu minut temu i za każdym razem, gdy podnosimy głowy, patrzymy w przeszłość. I im bardziej potężne stają się nasze teleskopy, tym bardziej starożytna przeszłość wszechświata widzimy. A czasami są niesamowite rzeczy..

    Na przykład to jest rzecz. Olbrzymi rozmiar pęcherzyka gazu o długości 200 milionów lat świetlnych. Jest tak daleko, że światło potrzebuje 12 miliardów lat świetlnych, aby dostać się stamtąd do naszego zaplecza, więc to, co widzimy, powstało zaledwie kilka miliardów lat po Wielkim Wybuchu..

    Wewnątrz każdej z „macek” tego reliktowego krakozabry rozprzestrzenia się w przestrzeni galaktyka i chmury gazu, z których niektóre mają 400 000 lat świetlnych długości. Galaktyki te są mocno ściśnięte w gigantycznej strukturze, średnia odległość między nimi jest 4 razy mniejsza niż między większością galaktyk we Wszechświecie. Fajnie, prawda? Jednak ze względu na swoją wyjątkowość naukowcy nadali tej formacji zupełnie nietypową nazwę „galaktyczny protokluster EQ J221734.0 + 001701”.