Strona główna » Historia » Warrior Education in Russia

    Warrior Education in Russia


    W Rosji wszyscy mężczyźni byli uważani za wojowników, tradycja ta trwa od czasów tak zwanej „demokracji wojskowej”. Byli oczywiście specjalnie wyszkoleni rycerze, którzy całe życie poświęcili wojnie, ale wszyscy młodzi mężczyźni i dorośli mężczyźni posiadali umiejętności wojskowe, czy to mieszczanie, hodowcy, myśliwi.

    Należy pamiętać, że dorastanie w tym czasie było szybsze, mężczyzna w wieku 14-16 lat był uważany za całkiem dorosłego i mógł rozpocząć niezależne życie, ożenić się. Dla rumpla całej społeczności zbudowali dom, syn bojara wstąpił do służby wojskowej, młody książę otrzymał rząd miejski.

    Ponadto ludzie tego czasu bardzo różnili się od obecnych, a porównanie nie będzie na naszą korzyść. Prawie wszyscy byli zdrowi psychicznie i fizycznie. Wszystkie bolesne dzieci zmarły w pierwszych latach lub w chwili narodzin - działała dobór naturalny. Przetrwała najbardziej zdrowa, w przyszłości wzmocniła ich stała, ciężka praca fizyczna rumpla, rzemieślnika, myśliwego, wojownika. W Rosji nie było aktualnych wad społeczeństw przemysłowych i postindustrialnych - alkoholizm, uzależnienie od narkotyków, prostytucja, cudzołóstwo, otyłość z powodu braku ruchu, przejadanie się itp..

    Pierwszym etapem rozwoju człowieka była inicjacja, przejście od wieku niemowlęctwa do stanu dziecka (młodości) - w ciągu 2-3 lat. Ten kamień milowy był naznaczony tonsurą i wypasem na koniu. Należy zauważyć, że ten zwyczaj istniał wśród wszystkich warstw społecznych. Ten święty rytuał sięga czasów siwej pogańskiej starożytności. Dopiero później kościół przyjął zasłonę służby dla uzbrojenia. Obrzęd przejścia znajduje się pośród wszystkich narodów indoeuropejskiego korzenia, w chrześcijańskiej Europie został zachowany jako rytuał inicjacji rycerza..

    To bardzo ważna linia psychologiczna, stworzył szczególny nastrój u chłopców, położył podstawowe zasady życia. Chłopcy byli nastawieni na fakt, że byli obrońcami swojej rodziny, społeczności, miasta, regionu, całej „Lekkiej Rosji”. Położyli rdzeń, który determinował ich los. Szkoda, że ​​ta tradycja jest prawie stracona w dzisiejszej Rosji. Mężczyźni są wychowywani przez kobiety - w domu, w przedszkolach, w szkole, w instytucjach szkolnictwa wyższego, w związku z tym w kraju jest bardzo mało „początków męskich”, Rosjanie nie są już wojownikami. Częściowo takie wychowanie zostało zachowane wśród ludów rasy kaukaskiej, w Czeczenii, ale w zboczony sposób ludzie są uważani za wybranych, a reszta jest pomniejszona (rodzaj nazizmu).

    Najważniejszą rzeczą w wychowaniu wojownika jest wychowanie Ducha, nasi przodkowie wiedzieli to bardzo dobrze. Znali to także wielcy rosyjscy generałowie, na przykład A. Suworow, jego „Nauka na podbój” - ciało i krew są dziedzictwem przodków..

    We wschodniej Rosji nie było szkół specjalnych (przynajmniej nie było wiadomości o ich istnieniu). Zastąpiły praktykę, tradycję, praktykę. Od wczesnego dzieciństwa chłopcy uczono się broni. Archeolodzy znajdują wiele drewnianych mieczy, ich kształt jest zgodny z prawdziwymi mieczami. To nie są obecne plastikowe zabawki - doświadczony wojownik z drewnianym mieczem może stawić czoła wrogowi, ciężar drewnianego dębowego miecza prawie pasuje do żelaznego. Zestaw młodego wojownika zawierał również: drewniane włócznie, noże, łuk ze strzałami (prosty łuk).

    Były zabawki, gry, rozwijanie koordynacji, zwinność, prędkość - huśtawki, różne rozmiary piłek, gramofonów, sanek, nart, śnieżek itp. Wiele dzieci, zwłaszcza szlachty, otrzymało już małe dzieci walczące z bronią - nożami, mieczami, topory. Kroniki opisują przypadki, kiedy z nich korzystali, zabijając wroga. Nóż był z mężczyzną od dzieciństwa..

    A. Biełow zajmował się istnieniem specjalnej szkoły walki w Rosji, stworzył system - „walka słowiańsko-goricka”. Potwierdza, że ​​trening walki odbywał się w formie gry ludowej, a następnie „formę” wspierały regularne zawody, które odbywały się w święta, większość z nich miała przedchrześcijańskie korzenie (Kupala, dzień przesilenia zimowego i inne). Pojedyncze walki pięściowe, bitwy od ściany do ściany były powszechne aż do XX wieku. Dzieci wchłaniały tę kulturę walki niemal z kołyski..

    Szkolenia przeprowadzono na poziomie nauczyciel-uczeń, porównaj: nie było uniwersytetów w Rosji przed XVIII w., Ale budowano miasta i kościoły, oddawano broń i dzwony, pisano książki, poziom wykształcenia ludności w X-XIII wieku był znacznie wyższy niż w Europie (a także higiena). Umiejętności przekazywano nauczycielom w praktyce, aby zostać architektem-mistrzem, Rosjanin nie chodził do szkoły specjalnej, ale został studentem-magistrem, także w sprawach wojskowych.

    Najważniejszą rolę odegrała praktyka, Rosja prowadziła stałe wojny z sąsiednimi ludami, często dochodziło także do wojen domowych. Nie brakowało prawdziwych warunków bojowych, młodzi wojownicy mogli sprawdzić się w praktyce. Oczywiście wojna wzięła swój hołd, ale ci, którzy przeżyli, otrzymali wyjątkową lekcję. Nie dostaniesz takich lekcji w żadnej szkole..

    W spokojnym życiu umiejętności bojowe były wspierane nie tylko przez gry ludowe, ale także przez inny ważny obszar - polowanie. Ta bestia nie ma prawie żadnej szansy na człowieka z bronią palną. Wtedy walka była prawie równa - pazury, kły, moc, rozwinęły uczucia przeciwko ludzkim umiejętnościom i nożom. Wojownik był uważany za tego, który dostał niedźwiedzia. Wyobraź sobie siebie z włócznią (włócznią) przeciwko niedźwiedziowi! Polowanie było doskonałym treningiem do utrzymania Ducha, umiejętności walki, uczenia się, jak prześladować, tropić wroga. Nic dziwnego, że Vladimir Monomakh w swoich „Instrukcjach” z równą dumą przypomina kampanie wojskowe i polowania.

    Podsumowując: chłopiec został Wojownikiem, obrońcą Sort, Ojczyzny opartej na postawach umysłowych (w nowoczesny sposób - programy), które zostały wprowadzone od urodzenia (nawet przed urodzeniem, tzw. Edukacja prenatalna), tradycji ludowych zabaw dzieci i dorosłych, uroczystości, stała praktyka. Dlatego Rus uważano za najlepszych bojowników planety, nawet chińscy cesarze byli strzeżeni nie przez bojowników ich klasztornych zakonów i szkół, ale przez ruskich żołnierzy.