Strona główna » Historia » Nanorurki węglowe były tajną super-bronią starożytności

    Nanorurki węglowe były tajną super-bronią starożytności


    Postęp technologiczny jest uważany za krok naprzód - jednak technologia często dziwnie zmienia swój bieg na prawie odwrotny. Jednym z najciekawszych przykładów tego zjawiska są stalowe miecze z Damaszku..

    Miecze z Damaszku są legendarne - i dosłownie. Historia idzie: gdy Ryszard Lwie Serce spotkał się twarzą w twarz z sułtanem Saladynem, aby pokazać siłę jego ostrza, jednym ciosem zadał cios pniu drzewa. W odpowiedzi Saladyn wyjął jedwabną chusteczkę, rzucił ją w powietrze - i pozwolił jej spaść na ostrze miecza, które bez wysiłku pocięło ją na dwie części.

    Saladyn nie był ostatnim właścicielem miecza w Damaszku w historii, ale był bliżej końca tej serii, a nie na początku. W pewnym momencie sztuka kucia stali damasceńskiej została utracona i od tego czasu ludzie wielokrotnie próbowali ją odtworzyć. Proces ten był oczywistym krokiem wstecz w dziedzinie nauki, ale nikt nie zdawał sobie sprawy, jak duży był aż do początku lat 2000-tych. W tym czasie naukowcy zajęli się tą sprawą i po dokładnym zbadaniu pozostałych mieczy Damaszku odkryli, że nanorurki węglowe i nanowłókna są podstawą ich niezrównanych właściwości..

    O ile możemy sądzić z dzisiejszego punktu widzenia, nanorurki uzyskano dzięki dokładnie zweryfikowanemu poziomowi zanieczyszczenia w procesie tworzenia stali. Stal Damaszek (przy okazji, ta nazwa jest niedokładna, ponieważ pochodziła z Indii) zawiera 1,5 procent węgla i ma powszechnie używaną nazwę „Wuc”. Z tej stali kowale dawnych czasów tworzyli wielowarstwowe struktury. Środkową warstwą był cementyt - połączenie Fe3C - który był otoczony warstwami bardziej miękkiej stali. W procesie wykuwania miecza kowal ostrożnie krzyżował te warstwy, tworząc matrycę z twardej i łagodnej stali, która czyniła miecz zarówno trwałym, jak i elastycznym. Na koniec kowal dźgnął powstały miecz silnym kwasem, który odciągnął kawałek miękkiej stali, ale pozostawił nanorurki i nanowłókna, w wyniku czego powstała wyjątkowo mocna i ostra warstwa zewnętrzna. Ponadto wytrawianie nadało ostrzu słynny wirujący wzór ciemnych i jasnych warstw, który stał się znakiem rozpoznawczym stali damasceńskiej..

    Ale dlaczego ten pozornie użyteczny proces został utracony i zapomniany? Nikt nie zna dokładnej odpowiedzi na to pytanie. Niektórzy twierdzą, że niektóre regiony Indii były bogate w żelazo i złoża minerałów węglowych, w których materiał uformował się naturalnie. Kiedy po raz pierwszy został wyniesiony na powierzchnię, nikt nie wiedział, jak go stworzyć własnymi rękami. Inni uważają, że ta ważna wiedza została utracona podczas społecznych wstrząsów. Istnieje również możliwość, że handel mieczami w ciągu kilkuset lat po prostu zniknął z powodu malejącej wartości samego miecza jako broni. Niektóre miecze z XIX wieku niosą małe ślady niskiej jakości stali damasceńskiej. Możemy jednak powiedzieć, że ta starożytna wiedza nie została utracona na zawsze, ponieważ naukowcy byli w stanie odkryć ten proces na nowo. A jeśli teraz nie potrzebujemy mieczy - przynajmniej mamy teraz nanorurki węglowe.