Spot na twarz dla piękna
Panowanie Ludwika XIV ma kilka nazw, wśród których jest „Wiek Szarmancki”. Mężczyźni i kobiety z tamtych czasów kładli peruki na głowach, zmienili twarze nie do poznania grubą warstwą proszku, zabarwili usta szminką i utknęli na policzkach.
Znaki pochodzenia sztucznego stały się niezbędnym dodatkiem dla arystokratów. Odważ się pójść do recepcji lub piłka bez nich nie może być jedną osobą. Muchy były również z powodzeniem wykorzystywane jako narzędzie flirtujące..
Kto wynalazł muchy
Pierwsze sztuczne znamiona pojawiły się u mieszkańców Wschodu, którzy wierzyli, że dziewczyna musi mieć przynajmniej jedną ciemną kropkę na twarzy. Jeśli z natury tego ważnego „szczegółu” z zewnątrz nie było, wada została skorygowana za pomocą specjalnego kleika składającego się ze zmiażdżonych kamieni szlachetnych i olejków aromatycznych..
Jak pojawiły się muchy w Europie
Gdy Europejczycy zainteresowali się i porwali wszyscy „orientalni”, muchy również nie zostały przeoczone. Po prostu je różnie - wycięte z tafty. Zwykle były to koła, ale bardziej śmiałe i odprężone panie przyklejały się do policzków „krety” w postaci gwiazd, serc, a nawet powozów.
Szczyt popularności much nastąpił w XVII wieku, kiedy u władzy był Ludwik XIV. Tylko muchy stały się droższe - aksamitne. Niektóre „mole” tkaniny były tak duże, że mogły ukryć pod sobą małe rany..
Jak nazwa „latała”
Brytyjczycy nazywali muchy „pięknymi plamami” (piękność) lub patchworkiem (łatka). Francuzi uwielbiają słowo mouche, które w tłumaczeniu brzmiało jak mucha. Stąd rosyjska nazwa - latać.
Sztuczne krety i dwór królewski
Królewscy dworzanie nosili muchy bez podziału na płeć, to znaczy sztuczne twarze można było zobaczyć na twarzach kobiet i mężczyzn. Wtedy panowie nosili buty z obcasami i perukami, a także używali wybielacza i szminki. Dlatego nie dziwi fakt, że pożyczali muchy od kobiet..
To prawda, że istnieją historyczne dokumenty wskazujące, że muchy nie były przedmiotem żartów w sądzie. Na przykład wątpliwości budziły pytanie, ile much można przykleić na raz i czy przyzwoite jest mieć je na twarzy więcej niż trzy.
Próbowali rozwiązać problem za pomocą „Rejestru kwiatów i much”, który jasno określał kształt, kolor, ilość i inne problemy związane ze sztucznymi kretami. Ale panie, którym udało się „usiąść” na twarzy ponad 10 much na raz, były nadal.
W okresie stulecia ekspresja emocji była uważana za ruch. Ale w tym samym czasie XVII wiek przeszedł do historii pod nazwą „Wiek nieustannego flirtu”. Wtedy kobietom udało się flirtować z dżentelmenami, nie wypowiadając ani jednego słowa..
Czy wiesz o tym? A twoi przyjaciele? Udostępnij im artykuł!