Dlaczego spalili heretyków?
Od alfabetyzacji po bezbożność - jeden krok! To było zawsze uważane przez „świętych ojców” i dlatego ogłosili heretyków i spalili tych, którzy posunęli prawdziwą naukę..
W XVI wieku kościół zaciekle prześladował naukowców, którzy w celu rozwoju medycyny i zwalczania chorób badali anatomię człowieka. Poznanie struktury ludzkiego ciała - „więzienia duszy” - uznano za wielkie bluźnierstwo. Ale belgijski student Uniwersytetu w Louvain, Vesalius, chciał poznać prawdę o strukturze ludzkiego ciała i potajemnie uprowadził zwłoki zabitych kryminalistów w celu ich anatomizacji w swojej szafie. Kiedy Vesalius został później profesorem uniwersyteckim w Padwie, sukces jego wykładów wzbudził zazdrość u innych profesorów, a kiedy opublikował swój traktat o strukturze ciała ludzkiego, został oskarżony o herezję. W końcu ośmielił się powiedzieć, że każda osoba ma 24 żebra! Biblia mówi, że Bóg stworzył Ewę z żebra Adama, dlatego ludzie powinni mieć tylko 23 krawędzie..
Mikołaj Kopernik, mnich kanoniczny, napisał esej „O nawróceniu niebiańskich światów”. Przez dziesięciolecia obserwował ruch ciał niebieskich przez teleskop i zdał sobie sprawę, że Ziemia nie jest centrum świata, jak głosiła religia, że Ziemia porusza się wokół Słońca, podobnie jak inne planety, a ponadto obraca się wokół własnej osi, co powoduje zmianę dnia i noce Jednak w Piśmie Świętym jest powiedziane, że Bóg stworzył Słońce i Księżyc, aby oświetlić Ziemię, ponieważ Ziemia jest centrum wszechświata ...
Zgodnie z naukami Kopernika, centrum świata jest Słońcem, a w porównaniu z niebem Ziemia jest tylko punktem, niczym, obracającym się w niezmierzonym świecie, w którym jest nieskończenie wiele ciał niebieskich.
Nauki Kopernika całkowicie zburzyły wszystkie podstawy światopoglądu chrześcijańskiego i dlatego przez wiele lat nie można było opublikować księgi Kopernika. Pojawiła się dopiero w 1543 r., Kiedy Kopernik miał już 70 lat i leżał na łożu śmierci.
Prawosławni duchowni, podobnie jak katolicy, dążyli do oświecenia, bojąc się utracić władzę nad ludem, i uważali każde nowe odkrycie za herezję i czary. W XVI wieku, za cara Iwana Groźnego, rosyjski wynalazca Nikitk, syn bojara, Lupatow, robił z drewna latającą maszynę i próbował latać. To spowodowało straszne oburzenie duchowieństwa, a wynalazca został stracony. „Człowiek nie jest ptakiem” - powiedział werdykt kościelny - „Jeśli jednak położy skrzydła na drewnie, tworzy je wbrew naturze. To nie jest dzieło Boga, ale siły zła. Dla tej przyjaźni z siłami zła odetnij głowę wynalazcy. Fikcja, jak diabeł używający krawężnika, po boskiej liturgii, płonąć ogniem ”.
Za Piotra I, kiedy zaczęli budować kanał między Wołgą a Donem, duchowni protestowali i mówili, że jeden bóg może kontrolować rzeki, a na próżno człowiek chce połączyć przepływ rzek oddzielonych przez samego boga..