Skamieniała dziewczyna - stojąca Zoe
Czy uważasz, że fantastyczne rzeczy są możliwe tylko w filmach? I tu i tam, jak pisał Władimir Wysocki: „Niesamowite jest blisko, ale jest zabronione”. To właśnie stało się ze zjawiskiem, które jest powszechnie znane jako „stojące” Zoe.
To niesamowite wydarzenie miało miejsce w przeddzień 31 grudnia 1956 roku. Tak opisali sytuację mieszkańcy Samary: podczas świątecznej nocy syn miejscowej sprzedawczyni, Bolonkina Claudia, zaprosił swoich przyjaciół, aby świętowali Nowy Rok.
Sama kobieta nie podzielała takiej zabawy, ponieważ była wierząca i nie pochwalała uroczystości z alkoholem podczas Wielkiego Postu. Dlatego Klaudia opuściła swój dom przy ulicy Chkalova do swojej przyjaciółki.
W międzyczasie młodzi ludzie byli dość pijani i postanowili zatańczyć. Jednak wśród zaproszonych była dziewczyna Zoya, która tego wieczoru skończyła bez dżentelmena. Młody mężczyzna imieniem Nikolay, na którego czekała, nigdy nie przyszedł na przyjęcie.
Aby jakoś podnieść jej na duchu, Zoe usunęła obraz Mikołaja Cudotwórcy z półki i zaczęła wirować z nim w tańcu. Mniej niż kilka minut, gdy dziewczyna zatrzymała się i zamarła. Stała tak, jakby została przybita do podłogi..
Zoya nie wykazywała oznak życia, ale jej serce wciąż biło. Ikona z rąk dziewczyny, aby podnieść świadków, nie mogła, a także przenieść ją z miejsca..
Przyjaciele Zoe zadzwonili do lekarzy, ale nie mogli też nic zrobić. „Stojąc” w ich opinii jest otępieniem, które powstało w wyniku stresu. To była diagnoza. A Zoe nadal stała.
Całe miasto przyszło oglądać zamarzniętą dziewczynę. Widzowie w pobliżu domu ze „skamieniałym” stawali się coraz bardziej i codziennie, a szef miasta wysłał tam oddział policji, który rozproszył ludzi.
Historia „stania” Zoe została przekazana z ust do ust i dotarła do hieromonk Serafina. Mnich służył na modlitwie i wziął ikonę z rąk dziewczyny. Powiedział też, że „stanie” Zoe zakończy się w dniu świąt wielkanocnych. Młoda kobieta stała nieruchomo przez dokładnie 128 dni i umarła trzeciego dnia Zmartwychwstania Chrystusa..
Być może ten ksiądz był rektorem kościoła Piotra i Pawła w mieście Kujbyszew - Serafim Poloz. Wkrótce został skazany za artykuł o nietradycyjnej orientacji seksualnej. Tak więc w czasach ateizmu rozprawili się z budzącymi sprzeciw sowieckimi księżmi w ZSRR.
Dziś o wydarzeniach z 1956 r. W Samarze praktycznie nic. Dom nr 84 znajduje się w tym samym miejscu, a na pamiątkę „stojącej” Zoyi przy budynku naprzeciwko wzniesiono pomnik św. Mikołaja.
Lubisz mistyczne historie? Następnie powiedz Zoe swoim przyjaciołom.!