Strona główna » Miasta i kraje » Jak wygląda życie rosyjskie w Japonii

    Jak wygląda życie rosyjskie w Japonii

    Kraj wschodzącego słońca od dawna uważany jest za zamknięty od turystyki zewnętrznej, a tym bardziej od zagranicznych osadników. Japończycy czule utrzymywali „czystość narodu”. Ale zmiana epok spowodowała zmiany w strukturze społecznej Japonii. Dziś wśród mieszkańców jest wielu turystów, w tym z Rosji..

    Jedna z Rosjan, Nadieżda Kozulina, dzieli się wrażeniami z dwuletniego pobytu w kraju..

    Co Japończycy myślą o Rosjanach i Rosji

    Większość ludzi w Japonii wierzy, że Rosjanie najpierw piją dużo wódki, a po drugie żyją w bardzo zimnym klimacie. Są w 100 procentach pewni, że jeśli jesteś Rosjaninem, musisz dużo pić i jeszcze jedno błędne wyobrażenie Japończyków: Moskwa, ich zdaniem, jest w środku kraju - czyli na Uralu.

    Dlaczego boją się obcokrajowców

    Według Hope ma wysokość półtora metra. W swoim ojczystym kraju dziewczyna wyglądała na najmniejszą: półki w kuchni sięgały tylko stojąc na stołku, aw metrze nawet nie sięgała do poręczy. Po przybyciu do Japonii czuła się równa między równymi sobie: wszystkie są małe (centymetry plus lub minus pięć). Domy, pokoje, meble, samochody - wszystko jest małe. A nawet podczas rozmowy nie musisz podnosić głowy do rozmówcy. Okazuje się, że Japończycy boją się obcokrajowców za ten duży wzrost i „pęczek” mięśni..

    Problem językowy

    Większość mieszkańców Dalekiego Wschodu nie potrafi mówić po angielsku. Nie, pilnie uczą tego języka przez 10 lat w szkole. Ale to, czy sam angielski jest dla nich tak trudny, czy brak praktyki konwersacyjnej (ciągłe zapamiętywanie i testowanie), czyni go „nieodpowiednim”. Chociaż niektórzy studenci, ucząc się co najmniej przez rok za granicą, doskonale opanowali język angielski. Prawdopodobnie dlatego wielu lokalnych mieszkańców po prostu ucieka, gdy spotykają angielskiego turystę pytającego na ulicy..

    Spożycie uprzejmości

    Zachowanie Japończyków można określić jako bardzo uprzejme i według naszych standardów, posłuszne i pochlebne. Szczególnie nie lubią odmawiać. Kiedy zostaną poproszeni o rozważenie jakiegokolwiek pytania, znajdą mnóstwo przyjemnych słów i zdań, po prostu nie mówiąc „nie”. Powiedzą ci, jak dobrze wyglądasz, a następnie powiedzą, że pomyślą o twojej prośbie i odpowiedzą jutro. Dla każdego jutro mają jeszcze sto wymówek - i wszystko jest w wyrafinowanej formie, prawie nazywając „łaskawym władcą i suwerenem”. Nie możesz czekać na bezpośrednią odpowiedź.

    Ale zachowanie Europejczyków, którym łatwo odmówić, łatwo wstać, nie głaskać się i nie kłaniać wszystkim, uważają za źle wychowanych.

    Według Nadieżdy te cechy Japończyków tłumaczone są stałymi bliskimi kontaktami. Chciałbym przestrzeni i samotności - więc terytorium na to nie pozwala. Na niewielkim obszarze mają dwadzieścia milionów ludzi żyjących mniej niż nasze, w których można się swobodnie poruszać - pola, stepy, góry ... dużo miejsca.

    Czysta sekwencja

    W Japonii wszystkie przepływy ludzkie mają ścisłe wskazówki wskazane strzałkami. Obywatele są w kolejce w metrze, w kawiarni lub sklepie. I ustawieni zgodnie z narysowanymi znakami. Nikt nie popycha, wszyscy wspaniale stoją lub siedzą w oczekiwaniu na godzinę. Mieszkańcy kraju wschodzącego słońca można łatwo odróżnić od innych Azjatów, na przykład w poczekalni samolotu (na przykład w Szanghaju). Kiedy ogłoszone jest lądowanie, Chińczycy wpadają do tłumów w tłumie, przepychają się i krzyczą, Japończycy natychmiast ustawiają się w kolumnie i posuwają się naprzód zgodnie ze ściśle ustalonymi zasadami.

    Japoński „Gambarimas”

    Wyrażenie „Gambarimas” nie jest tłumaczone na żadne słowo w słowie. Jest to raczej zbliżone do naszego wyrażenia „spróbuj najlepiej”. A Japończycy próbują, uderzają wytrwałością, skrupulatnością i jakością. Nigdzie nie można znaleźć nierównych dróg, obieranie tapet, krzywe zakrzywione gzymsy ... Ciężko pracujący mają wyjątkowych chłopaków. Tylko czasami w biurach można znaleźć specjalne „Gambarimas”. Wyraża się intensywnie wpatrując się w monitor komputera i wykonując dziesięciominutową pracę przez dwie godziny. Cały problem z celowaniem nie jest wynikiem, ale ilością czasu spędzonego przy biurku. Siedzenie trwało długo przed prawdziwym zmęczeniem twarzy. Jednym słowem Gambarimas.

    Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij, aby udostępnić znajomym.!