Szczęki Happy End
Gdyby rekiny mogły wybrać autora artykułów o sobie na Wikipedii, bez namysłu zwróciłyby uwagę na Jeffa Curra, reżysera, operatora, scenarzystę i montażystę tych drapieżników. Przez prawie ćwierć wieku rozbijał wiele mórz i oceanów w górę iw dół, świadomie szukając spotkań z najbardziej niebezpiecznymi zwierzętami głębinowych. Nie panikuj magazyn, w połączeniu z Discovery, zapytał naszego dzisiejszego bohatera kilka pytań, na które odpowiedział jako ekspert w swojej dziedzinie, z przyjemnością, w istocie iz wielką miłością do naszych drapieżnych braci.
DNP: Skąd pochodzi taka miłość do rekinów??
JK: Jak wielu ludzi mojego pokolenia dorastałem na filmach Jacques-Yves Cousteau, którzy po prostu fascynowali mnie pięknem oceanu. Jednak ostateczna decyzja o poświęceniu mojego życia podwodnej fotografii pojawiła się znacznie później, na początku lat 90., kiedy zaproszono mnie do edycji filmu o rekinach i zobaczyłem, z jaką radością operator wykonał swoją pracę. Postanowiłem więc nauczyć się nurkować, aby zbliżyć się do mojego snu, a kiedy po raz pierwszy wszedłem do wody w 92. roku z wielkimi białymi rekinami u wybrzeży Australii, chciałem się uszczypnąć, by sprawdzić, czy to sen. A do dziś chcę zrobić to samo, ponieważ bardzo się cieszę, że spełniłem moje marzenie.
DNP: Co czułeś podczas pierwszego podejścia do białego rekina? Bałeś się?
JK: Tak się złożyło, że w tamtym czasie mój pomysł na te niesamowite zwierzęta, jak większość na tej planecie, powstał głównie dzięki filmowi „Szczęki”. Oczywiście bałem się, ale bardzo szybko zauważyłem, że zwierzę nie interesuje się mną, chociaż zdecydowanie byłem w jego polu widzenia. Stopniowo obraz krwiożerczego ogra zaczął się rozpraszać, zastępując w moich oczach wyglądem ostrożnego drapieżnika, który z pewnością nie zaatakowałby tylko dla zabawy lub gdyby nie był pewien, czy nie będzie się opierał.
Jeszcze więcej! Kiedy jakiś czas i liczba nurkowań później potrzebowałem rekina, aby udać się na ramkę, aby zbliżyć się bliżej, stanąłem przed dużym problemem. Po prostu odpłynęły, kiedy próbowałem się do nich zbliżyć, i musiałem użyć przynęty, aby zwrócić ich uwagę..
DNP: Jaka jest najbardziej niebezpieczna sytuacja z rekinami, które masz? Czy jakoś cierpiałeś?
JK: Być może najbardziej nie jest nawet niebezpieczny, a nagły epizod w mojej karierze to strzelanie do dużego białego rekina w wodach Południowej Afryki kilka lat temu, kiedy holowano mnie specjalną tratwą za główną łodzią, a ja z kolei holowałem przynętę, mając nadzieję sfotografować drapieżnika jak najbliżej. Nagle olbrzymia ryba pojawiła się kilka metrów ode mnie od samych głębin morza do całej długości 5 metrów..
Czułem się jak pieczęć, która nawet nie podejrzewa o niebezpieczeństwo, dopóki nie dotrze do ust zabójcy, ponieważ nagość jest głównym atutem rekinów, a nie ostrymi zębami i potężnymi szczękami, jak wielu ludzi myśli. W tym czasie drapieżnik najwyraźniej zauważył, że na tratwie siedzi mężczyzna, od którego nie wiadomo, czego się spodziewać, i nawet nie próbował go zaatakować, koncentrując się na przynęcie. Nigdy nie zostałem ranny ani podczas jednego, ani następnego nurkowania, ale to nie jest szczęście, ale ogromne doświadczenie i wiedza, których nie opanowałem przez noc.
Rekin nie zaatakuje, jeśli istnieje przynajmniej pewna szansa, że sama zostanie zraniona. Jest ocalałą z instynktami szlifowanymi przez miliony lat..
DNP: Dobrze Tym razem wszystko było w porządku, ale co byś zrobił, gdybyś był sam z agresywnym rekinem??
JK: Błędem większości nurków rekinów, surferów i prostych kąpiących się, których widziałem wystarczająco za mojego życia, jest ich całkowita nieznajomość obecności rekina w pobliżu. Dla nich nagły atak i ugryziona kończyna okazały się kompletną niespodzianką! Dlatego zawsze się rozglądam, nawet gdy próbuję złapać konkretną osobę w kadrze. Swoją drogą kamera pomaga mi na wiele sposobów zademonstrować drapieżnikowi, że go zauważyłem, i działa jako rodzaj pola siłowego, które pomaga utrzymać dystans.
Jeff Kurr wyjaśnia zasady ochrony rekinów w programie telewizyjnym.Nie udawaj, że nie ma cię w wodzie, bo jeśli rekin jest w pobliżu, to najprawdopodobniej jest tutaj z twojego powodu. Pokaż jej, że ją widzisz i jesteś gotowy do walki, pierwszy, który zademonstruje agresję. Jeśli się nie zatrzymasz, drapieżnik zdecyduje się „wypróbować” ciebie, co zazwyczaj kończy się poważnymi obrażeniami..
DNP: Dlaczego rekiny stały się twoją główną pasją w pracy??
JK: Rzeczywiście, nawet gdy idę na strzelanie do drapieżników lądowych, takich jak tygrysy i lwy, zawsze porównuję je z rekinami, sposobem, w jaki się zachowują i śledzą zdobycz. Ale jeśli rodzina kotów cieszy się dobrą opinią wśród ludzi, to moim zdaniem rekiny są niesprawiedliwie umieszczane na czarnej liście jako źli ludzie. Dla porównania, w 2010 r. Rekinów zginęło tylko 6 osób, podczas gdy osoba łapie do 100 milionów osobników rocznie, dla samych płetw, z których, jak widzisz, dostajesz pyszną zupę. Podnosząc świadomość ludzi z moimi filmami dokumentalnymi, zwracam uwagę na problem znikania rekinów, ale wszystko idzie w tym samym kierunku, ucząc ludzi odpowiedniego reagowania na ząb sąsiadujących w wodzie..
DNP: Która chwila zrobiła na tobie największe wrażenie podczas nurkowania i co chciałbyś uchwycić na filmie?
JK: Absolutnie przypadkiem w 2000 roku, podczas kręcenia w zatoce Fals w Południowej Afryce, natrafiliśmy na martwego wieloryba, wokół którego roiło się tuzin białych rekinów. Zaskakujące w tej uczcie było to, że rekiny ze swej natury, samotne i w paczkach są niezwykle rzadkie. Taki niemożliwy plan i czyste szczęście, że taki materiał ostatecznie znalazł się w naszych rękach..
Rzadkością tego samego wyładowania mogą być strzały godowe i rodzaje dużych białych rekinów, o których do tej pory możemy tylko pomarzyć, ponieważ nikt jeszcze nie zbliżył się do obserwacji tych procesów w naturalnym środowisku zwierząt. No i oczywiście nie odmówiłbym pracy jako operator podczas walk z wielkim białym orkiem, który zdarza się niezwykle rzadko, ale nadal intryguje ich epickim charakterem..
Oglądaj „Shark Season” od 25 sierpnia każdego dnia od 20:05 na Animal Planet.