Dlaczego lody w ZSRR wydawały się bardziej smaczne?
Ludzie zrobili pierwsze lody około pięciu tysięcy lat temu. Istnieją wersje, które żałował także cesarz rzymski Neron.
Czym jest GOST
W tym czasie producenci „rad” przestrzegali wymogów dokumentu, zwanego GOST 117-41. Wszedł w życie wiosną 1941 r. I uważany był za jednego z najtrudniejszych na świecie. GOST to krajowy standard jakości. Wyrażenie „lody Gostovskoe” mówi: wykonane z naturalnych produktów mlecznych.
Radziecki deser nie zawierał konserwantów i barwników. Na terytorium Unii smak lodów wydany zgodnie z ogólną technologią był „standardowy”.
Postawa wobec lodów
Był czas, gdy przysmak nazywano „produktem o burżuazyjnym smaku” i traktowano go odpowiednio. Ale nagle przywódcy kraju zmienili zdanie. Anastas Mikoyan, który służył jako Komisarz Ludowy ds. Żywności ZSRR, zdecydował: produkt powinien być „dostępny dla wszystkich”. Zgodnie z jego planami, każdy obywatel powinien co roku otrzymać do pięciu kilogramów zimnej słodyczy na stole. Dlatego kosztował grosza.
W Stanach Zjednoczonych produkowano 600 tysięcy ton deserów, a kraj, z którym ZSRR niestrudzenie konkurował, był na czele. Wielkości musiały zostać pilnie zwiększone, ponieważ konsumpcja słodyczy w republikach wynosiła tylko 8 ton. Mikoyan poszedł do konkurentów, aby kupić sprzęt.
Produkcja rozpoczęła się 4 listopada 1937 roku. Pierwsze chłodnie zostały otwarte w Moskwie, Leningradzie i Charkowie. Trzy lata później zakład został zbudowany w Kijowie.
O jakości
Aby ocenić jakość zastosowanej skali 100-punktowej. Małżeństwo nazywano wszystkim, co miało inny smak, aromat lub kolor. Okres przechowywania i sprzedaż mrożonego deseru to tylko tydzień, w przeciwieństwie do kilku ostatnich miesięcy..
Związek zdołał zająć drugie miejsce na świecie pod względem ilości sprzedawanych lodów. Z kraju eksportowano rocznie 2 tysiące ton produktu, który stał się prestiżowy wśród obcokrajowców. Został sprzedany w elitarnych restauracjach po odpowiednich cenach..
Lody nie miały czasu się osiedlić, kupiono je natychmiast. Został wdrożony na tacach, w kawiarniach, kioskach. Został wydany na wagę, brykiety, kubki, na patyku i tak dalej. Ulice miast w latach 50. wypełnione były plakatami reklamowymi z symbolem radzieckich lodów - pingwinem trzymającym popsicle.
O cenach i handlu
Lody mleczne kosztują dziewięć kopiejek, za owoce żądane siedem, „ESCIMO”, w zależności od wielkości, 11 i 22 kopiejek. Najdroższy przysmak kosztuje 28 kopiejek.
Lody, pakowane w filiżance - 22 kopiejek, a kolejne trzy na wierzchu polegała tarta czekolada lub dżem. Za 24 grosze sprzedawali popsicle. „Dovinka” kupiła natychmiast z tacy.
Kawiarnia serwuje kolorowe kulki lodów: z szampanem, sosem owocowym, wodą gazowaną, orzechami itp..
Słodki produkt pojawiał się w kioskach rzadko, trzy razy w tygodniu, a kolejki za nim były przyzwoite. Ludzie, którzy przybyli ze wsi, słuchali komentarzy w ich adresie. Opóźnili kolejkę, umieszczając przysmak w trzech litrowych słoikach. Lodów nie przyniesiono do wiosek.
W domu rzadkie towary wytwarzano ze śniegu, śmietany i cukru. Smak był podobny do obecnego, a widok jest daleki od doskonałości..
Rzadkie gatunki
Były „wyjątkowe” odmiany. Nie było łatwo kupić „Gourmet”, który pojawił się dzięki mechanice. W latach 70. stworzyli dyszę, która rozpylała oblodzenie. Nie często spotykałem lody, zapakowane w gofrownicę i ozdobione rozetą śmietany.
Kilku próbowało lodów pomidorowych. Ci, którzy mają teraz szczęście zapamiętać smak. Ktoś nazywa go okropnym brudem, a ktoś twierdzi, że było pyszne. Owinięty w papierowy kubek z drewnianym kijem. Jego cena wynosiła 10 kopiejek..
Rzadkim znaleziskiem był „kasztan” o 28 kopiejek. Za te pieniądze można było jeździć tramwajem 9 razy. Popsicles nie były generalnie brane pod uwagę, jak je nazywano. Kupował go rzadko.
W latach 90. rozpoczął się „zachód słońca” pysznych lodów. Rzeka importowanych słodyczy, w tym lodów wypełnionych substancjami chemicznymi, przedarła się do krajów byłego ZSRR. Smak tych lodów pozostaje w historii.
Czy lubisz lody? Powiedz nam, co lubisz najbardziej w komentarzach i podziel się artykułem ze znajomymi!